takie z cyklu o niczym konkretnym

twórczość niedokończona, niesklasyfikowana, nieformalna, tematy nieaktualne, zaniechane, niedające przyporządkować się do żadnego działu, miejsce ucieczki Józia z Gombrowicza
robert kobryń

takie z cyklu o niczym konkretnym

Post autor: robert kobryń »

ann13

Post autor: ann13 »

marcinku zmniejsz te fotki o 1 pokselik, bo rozjebałeś nam rozdzielczość na stronie portalowej
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

Aniu, nawet bezstronny czytelnik dostrzeże w twoich słowach dużą dozę antypatii. Dotychczas byłem w stanie cierpieć z tego powodu w samotności. Lecz teraz zabolało mnie podwójnie, że tak ostentacyjnie dajesz wyraz swojej niechęci. Domyślasz się na pewno, że w pierwszej kolejności, postanowiłem dać zadość twoim żądaniom. Niestety nie potrafię, że względu na ubogą znajomość obsługi komputera, tego uczynić. I w tej tragicznej sytuacji, jedyną pociechą jest fakt, że na dwóch różnych, dostępnych mi komputerach, nie pojawił się efekt, który raczyłaś nazwać "rozjebaniem rozdzielczości".
ann13

Post autor: ann13 »

marcinie odnoszę wrażenie że jakbym napisała na targu w mysłowicach już nie sprzedają sera, to wystąpiłbyś z podobną tyradą byle tylko użyć magicznego słowa



aniu;)
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

Aniu, niewątpliwie dużo jest racji w tym , co piszesz.
pełne szkło

Post autor: pełne szkło »

Ponieważ dzieło spoczywa w laboratorium, pozwolę sobie zasugerować, że na krzyżyku lepiej wyglądałyby kwiaty żywe, a wokół powinny fruwać świetliki...bo ogólnie jest za ciemno.

I to tyle na razie. Resztę poprawek przemyślę przy sposobniejszej chwili.

pozdr.
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

zmien monitor
to nie będziesz narzekac na ciemny kolor
ewentualnie pokręć w lewo takie okrągłe ustrojstwo, które rozjaśnia obraz
w telewizorach Rubin pokrętło znajduje się po lewej stronie
poznasz, po tym, że jest tylko jedno
nie pomyl z przyciskiem włącz/wyłącz
pełne szkło

Post autor: pełne szkło »

Nigdy nie miałam Rubina. Nawet w czasach kapslowej prosperity.
Troy

Post autor: Troy »

Tu chodzi o to, że nie ma ostateczności,
bo zawsze jest światełko w tunelu.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości