ostatniej woli erekcjato

[robert kobryń]

Szczęście jest serotoniną
Nie chcę umrzeć, ale na tym by żyć
Szczególnie mi nie zależy
Miłość jest psychozą
Chętnie bym zwariował
























Albo przestał istnieć

[z tłumu]

chetnie bym zwariowal




































aby zaczac istniec

[robert kobryń]

coś w tym jest

[ann13]

całkiem nie wyszło

[robert kobryń]

coś czułem Anno,
że po sprzeczce ,którą odbyłaś z Santą
(trzeba jej przyznać, że miała prawo być urażona słowami Komara)
i mnie się musi oberwać

[ann13]

widzę marcinku, że oprócz tego, że walnąłeś aere, to lubisz jeszcze pomęczyć kotka

[robert kobryń]

hehehe
mam niepokojące wrażenie, że nakręcasz się
i buzuje w tobie dużo negatywnej energii
widzisz, Anno, ludzie powinni być dla siebie mili
a ty na lewo i prawo szukasz zaczepki
to nie przystoi kobiecie w twoim wieku

[ann13]

ups, osiągnąłeś już poziom kałuży, takiej po wiosennej mżawce, to ja śmignę poszukać basenu

[robert kobryń]

zdaję sobie sprawę, że rozmowa ze mną sprawia ci przyjemność
ale niekoniecznie dobrym pomysłem jest dzielenie się z innymi informacją
że ta krótka pogawędka poskutkowała koniecznością
poszukania basenu


p.s. z tego co widziałem na filmach, zazwyczaj chowa się go pod łóżkiem

[Troy]

Niezłe, ale można było sprawniej napisać, bardziej elegancko.
Przecież potrafisz.