bardzo

Moderatorzy: Boob, Margot, andreas43, anty-czka, nuel, Gacek

remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

bardzo

Post autor: remik »

mi sie też podoba że kobiety tutejsze mają twarze i ich przybywa (tych twarzy) i że te twarze są takie
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15817
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

ja wole pizdy
dajcie zyc grabarzom
Wojciech Graca

Post autor: Wojciech Graca »

a ja mózgi
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

na pewno też mają to i owo więc starczy dla wszystkich trzech (chyba że dołączy Gacek i zażąda połowy warg albo Marcin gustujący tylko w lewych połówkach lub andre będzie chciał włosów ino tyko)
zanim sprawy zajadą za daleko chcę tylko uprecyzować swoją wypowiedź że dzięki avatarom twarzowym można sobie wyobrazić to i owo bardziej konkretnie u osób szczególnych bo nie z tramwaju anonimowych piszących wyznania mniej lub bardziej
pełne szkło

Post autor: pełne szkło »

hmm.. czyli fizyczność dominuje na_wet w poezji :|
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

to zależy od pory roku, autora, rozumienia fizyczności i poezji chyba że ci idzie o konkrety: dymanie poezji - byli tacy albo wydymanie przez poezję - myśmy są
w sumie na jedno wychodzi - żeby jakaś poezja wyszła trzeba prąd puścić a to już pewne sposoby mechaniczne wchodzą w grę choćby archaiczne a i sam prąd fizyczny jest bardzo
ale co mają avatary do tego? i twoja uroda?
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15817
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

poezja jest srodkiem do pizdy
dajcie zyc grabarzom
pełne szkło

Post autor: pełne szkło »

remik pisze:ale co mają avatary do tego? i twoja uroda?
Ja tylko piłam do ułatwionej możności wyobrażania sobie 'tego i owego' na podstawie twarzowych avatarów (wszak 'to i owo', się mi zdaje, odnosiło się do fizyczności właśnie). A tak poza tym - wcale nie prawiłam o swojej urodzie :|
ann13

Post autor: ann13 »

a ja wolę to, czego się nie da nazwać i skórę od krokodyla
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

Ja tylko piłam do ułatwionej możności wyobrażania sobie 'tego i owego' na podstawie twarzowych avatarów (wszak 'to i owo', się mi zdaje, odnosiło się do fizyczności właśnie). A tak poza tym - wcale nie prawiłam o swojej urodzie :|[/quote]

nie pij, zachowaj się jako pełne szkło
takie to czasy skrótów nastały ja, że się cieszę iż zobaczyłem buźki, koledzy z rynku, że wolą to i owo a ty że poezja bez fizyczności nijak
łatwiej się rozmawia z kimś kto twarz ma a nie tylko słowa a raczej wyrazy choćby nagie
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

fobiak pisze:poezja jest srodkiem do pizdy
a tzw. poezja kobieca?
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

ann13 pisze:a ja wolę to, czego się nie da nazwać i skórę od krokodyla
kontrast poezji burżuazyjnej
jak się nie da nazwać? i czy chodziło ci o skórę krokodyla czy od niego?
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15817
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

remik ja nie dziele poezji na babska i chlopska
a kobiety to pewnie maja swoja i jesli lubia pizdy tak jak ja, to czemu nie, niech uzywaja tego srodka jesli "zboczyly z drogi", po lacinie curve lub curva, nie znam jej na tyle aby poprawnie napisac. niezbyt poprawnie napisalem "zboczyly z drogi", powinno byc wybraly taka droge nieprosta.
dajcie zyc grabarzom
ann13

Post autor: ann13 »

no normalnie remik, jak coś wisi w powietrzu, może siekiera, nie wiesz dokładnie co, ale przenosisz tonę piasku w pięć minut z księżyca na ziemię, bo jakoś tak powoli dochodzę, czyli na razie jestem na krętej dróżce i nie wiem gdzie meta, że doklepywanie to jednak najlepsze jest w sanatorium, tak w kontekście poezji, najwyraźniej nie mam powierszowanego ducha podczas wywoływania z talerzykiem oparów lenina i już mi się ulewa od tych wszystkich egzystencjonalnych bóli i strzykania w kolanie

od krokodyla, podobno rozdają w prezencie, jak im się na linienie zbierze deszczową porą na telesfora, aby go zjeść, bo to w końcu jakaś furtka jest, można założyć i zdjąć w szczególnych okolicznościach, jak zwierzęta mówią ludzkim językiem od butów, a taka na stałe, to nieestetyczna jest, zwłaszcza na piętach i można sobie nogę zwichnąć, kiedy się idzie w podlizanych zamiarach do urzędu załatwiać pozwolenie na budowę domu
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości