biały barszcz z kapuśniakiem

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

biały barszcz z kapuśniakiem

Post autor: wwww »

właśnie!
trzeba
pisać
byle
co

byle
jak
i
byle
gdzie

byle
było
napisane

i
po
bólu

już mi
lepiej

barszcz
biały
kapuśniaczek
zrolowany

pani
w
sklepie

też fajna

stara
kociuba!

ale
miła

miło
się
z
nią
rozmawia

zawsze
popierdolimy
sobie
o
niczym

jest
tak
otrzaskana
w
filozofii

boże!

przecież
ja
przy
niej
jestem

jakimś
popierdoleńcem!

[ Dodano: 2010-01-29, 15:44 ]
O! fobiak, i tu mogę się już z Tobą zgodzić, że jest tu element poezji jakiejś tam, ale ciągle nie wiem jakiej.

[ Dodano: 2010-01-29, 16:04 ]
Fobiak!, ale jaja!, przestała mnie boleć głowa!

[ Dodano: 2010-01-29, 16:06 ]
Trochę co prawda, ale boli zdecydowanie mniej.
Weź no coś powiedz w temacie.

[ Dodano: 2010-01-29, 16:08 ]
A! i zobacz, nie bluźnię już od kilku zdań.
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15751
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

troche poezji brak
tak widze to lepiej

właśnie!
trzeba
pierdolicć
byle
co

byle
jak
i
byle
gdzie

byle
było
pierdolone

i
po
bólu

już mi
lepiej

barszcz
biały
kapuśniaczek
zrolowany

pani
w
sklepie

też fajna

stara
kociuba!

ale
miła

miło
się
z
nią
pierdoli

zawsze
popierdolimy
sobie
o
niczym

jest
tak
otrzaskana
w
filozofii

boże!

przecież
ja
przy
niej
jestem

jakimś
popierdoleńcem!
dajcie zyc grabarzom
wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

Post autor: wwww »

Fobiak, rżę jak koń!!!!

A dlaczego ja tego nie widziałem?

Dlaczego jestem jeszcze tak przyziemny?

Dlaczego jestem tak udupiony?

To zapewne wpływ logiki. Na bank tak jest.

[ Dodano: 2010-01-29, 16:31 ]
No! dziś, to była pierwsza prawdziwa lekcja



z którejś coś zrozumiałem

[ Dodano: 2010-01-29, 16:40 ]
Ale że Tobie fobiak, chce się ze mną męczyć, tego doprawdy nie rozumiem?!

Bo że ja Ciebie męczę, to rozumiem. Ale że Ty dajesz się męczyć przeze mnie, to kurwa! nie mieści mi się w głowie.

[ Dodano: 2010-01-29, 16:58 ]
I jeszcze jedno, ostatnie pytanie.

Dlaczego "me ja" tak bardzo się boję opuścić świat logiki? Przecież jak widać nic się nie dziej. Kurwa! Logika dalej nią jest, a świat, światem się staje.

Pewnie dlatego, że jestem "memeja" !!!!

[ Dodano: 2010-01-29, 17:00 ]
Idę do domu, lekcja prawie odrobiona. Teraz będę o tym myślał






przez następne 5 lat.
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15751
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

wwww pisze:Dlaczego "me ja" tak bardzo się boję opuścić świat logiki?
bo twoim "ja" chcesz uwiezic caly swiat a twoje "ja" w sobie oslepic, oszpecic, nie pozwalasz mu na nic myslac, ze ono panuje nad toba i ciebie zniewala, spychasz na "ja" "musisz" aby siebie usprawiedliwic. przypisales "ja" etyke myslac, ze tylko ta droga zostaniesz zbawiony, oswiecony i przekonany o tym, ze to jest autostrada i nikt ci na nia nie wjedzie rowerem a jest tak, ze to jest droga polna i mozesz sobie powybijac resory."Rozumiem przez to wszelką filozofię wychodzącą od tego, że jej najbliższym i bezpośrednim przedmiotem nie są rzeczy, lecz jedynie ludzka świadomość rzeczy, której wobec tego nie wolno nigdzie pominąć." szopenhauer chyba, po co? a tak sobie. tworca antropologii byl kant, droga poznania czlowieka nie jest jedna tylko jest ich kilka miliardow, nic nie jest tak wazne jak czlowiek, wiec jak chcesz do niego dotrzec. przez "ja" ? znam inne metody i kazda jest przekonywujaca ale zadna nie jest pewna. "ja" doprowadzi cie tylko do rozczarowan a ty masz sie dziwic i watpic wiec twoje "ja" cie pozre.

ech po chuj ja tak sie wysilam
ide zmienic przemoczone buty

[ Dodano: 2010-01-29, 18:20 ]
jesli mam byc szczery to twoja poezja mi sie nie podoba
czytam bo czytam chce wiedziec co masz do powiedzenia
ale inna droga do mnie nie trafisz
jak byle jaka poezja
dajcie zyc grabarzom
wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

Post autor: wwww »

Miałem gości, nie mogłem rozmawiać i teraz też nie mam za wiele czasu.

Nie interesuje mnie czy Ci się podoba, czy nie. Taka jest moja poezja, a taka Twoja. Dla mnie moje wypociny są ciągle suche, jak je nasączę, dam Ci znać.

Pogadamy jutro.
ann13

Post autor: ann13 »

twoja poezja (?) jest impulsywna i spontaniczna i tylko dlatego ją czytam, bo opowiadasz w komentarzu (?) jak nie możesz się skupić na węzełkach przy paczce, ale ona bardziej mówi coś tobie, niż do kogoś i ważne, że po wyrzyganiu już ci lepiej, bo jeśli mam brać pod uwagę swój nieźle skrojony nos, to nie trzeba mnie oszukiwać peelem
wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

Post autor: wwww »

Twoja, moja, tak mi się powiedziało, już zmęczony jestem, jest jedna poezja, a każda jest różna, to banał.

ann13, a czy Ty wiesz, że ja nie wiem, co to jest peel?


to rodzaj jakiejś pilarki, czy kosiarki?

do pod-kasza-nia mózgu

czy rodzaj jakiejś

kaszy

czy też

kaszanki?


Krótka dedukcja tej kategorii.
ann13

Post autor: ann13 »

no peel to jest osoba z wiersza, nad którą można podebatować bez narażania się na gromy z jasnego nieba i obrazę majestatu autora, któremu przecież nie wolno wsadzać palca w godność i podważać osobistego naskórka, przez nią, czyli przez peela autor udaje, że wszystko co ludzkie nie jest jego i mu obce, tylko zdarzyło się panu lub pani z piątego piętra i na podstawie piorunochronu wysnuł/a wnioski, a on sam urwał się z choinki i nie ma z tym nic wspólnego (najczęściej jak gniota wklei), a reszta, która przyszła się do niego przyczepić, ewentualnie pogłaskać po główce i podać szklankę wody udaje, że rozmawia o kosmosie i jest poza zasięgiem
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości