krwawica

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

krwawica

Post autor: wwww »

wschodzę powoli
jak żółw ociężale
stary chuj jary
tom and jerry

kolejny hegla wertuję
czego w nim poszukuję?
rozumu?
apriorycznej syntezy?

natchnienia?
wytchnienia?
obłędu?
nie znajduję

ja
podmiot
czysta żelazna
precyzyjna logika

maszyny?
ubermenscha?
homo faber?
homo ludens?

zabawek?
gier rpg?
zatracenia?
odrodzenia?

baroku
rokokowego
popierdolenia?
stylu i formy?

przesyt
rzyg
nadmiar
a umiar?

nie mam
pewności
aksjomatu
róży wiatru

wiosenne przesilenie
miłości złości
ody do radości

zboża
zalążek
nasienie
oddzielam

ziarno od plew
zamykam
kolejne rozdziały
opowieści

kultywuję tradycję
składam ofiary
płonę cały
a ołtarz?

co z ołtarzem?!

pniem
kajdanami
pokonanymi
wojownikami

tworzącymi
skrzydła krwawe
ostatnie
europejskie

ludzi
święte
kulturalne
mordowanie

inkowie
aztekowie
pełne
kielichy

woli
krwi
siły
ducha

moc pogody!!!

próbowali
nie przebłagali
wykończeni
uciekali

przed potopem
suszą
zwykłymi
codziennymi

empirycznymi
sprawami
śmiechem
zajebani

kilkoma kroplami
deszczu
bądź jego
braku

doprawdy
śmieszne
magiczne
myślenie

czarnego
rozumu
rozpaczy
ukojenie

ponowne narodziny
bohme
ja!
kubie?!

a bóg
mi?

o!
me
święte
wyobrażenie

[ Dodano: 2010-04-15, 14:49 ]
http://www.youtube.com/watch?v=OQIYEPe6DWY

[ Dodano: 2010-04-15, 14:51 ]
ps. Kawał muzyki.

ps2. Brak im tylko panzerfausta.

[ Dodano: 2010-04-15, 15:05 ]
ps3. Fobiak? Jak wierszol? Wg mnie ten jest niezły.

[ Dodano: 2010-04-15, 15:38 ]
ps4. Przeczytałem go raz jeszcze. Ten wierszyk jest naprawdę dobry.
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15750
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

wierszyk nie jest dobry, mialem napisac zly ale jest lepszy od zlego ale jeszcze nie dobry, za duzo z wszystkiego dlatego sie nie trzyma kupy, gdyby sie trzymal balby gowniany ale mialby swoja forme i zapach metafizyczny

[ Dodano: 2010-04-15, 16:36 ]
bylby*
dajcie zyc grabarzom
wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

Post autor: wwww »

Fobiak, wierszyk trzyma się kupy dzielnie, bardzo wielkiej kupy, której nawet Twój metafizyczny instynkt nie wyczuwa.

ps. Tak bardzo śmierdzi?
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15750
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

no
przedobrzyles
polowa by wystarczyla
bo po polowie zmieniasz przerzutke
i tylko tuman zostaje






















































i sie meczy
dajcie zyc grabarzom
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

fobiak pisze: po polowie zmieniasz przerzutke

Otóż to.

Druga połowa lepsza, nota bene.

Pierwsza cieniutka.






















































i sie meczy


[ Added: 2010-04-16, 07:23 ]
emdi, fobiak się pomieszał zmną, dlaczego?

[ Added: 2010-04-16, 07:25 ]
oki, kumam

[ Added: 2010-04-16, 07:41 ]
od "zboża zalążek", drogi wwww

[ Added: 2010-04-16, 07:52 ]
co to jest: "aprioryczna synteza, filozofku?
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

Post autor: wwww »

Małgorzato, poczytaj Hegla, być może się dowiesz, bo ja czytam i nie wiem do tej pory, aczkolwiek coś tam coś tam, czasami, świta jakiś dwór.

No jakby Ci tu w skrócie.


Hegel pisząc Logikę, chciał określić jak działa boski mózg, przed zejściem w przyrodę, przed swym objawienie, przed jakimkolwiek możliwym doświadczeniem. Opisywał więc boskie kategorie, ilości, jakości itp, i ich ruch, teza, antyteza, synteza.

Boskie, oczywiście w cudzysłowie. Idea, tylko to istnieje naprawdę. Boska Idea, Czysta Myśl w swych samookreśleniach.

Hegel neguje naoczność, jako aprioryczny warunek umożliwiający poznanie świata rozumu. Chce dobrać się do tego, o czym Kant zabrania nam nawet pierdnąć. Czyli, innymi słowy chce gadać o bogu, duszy, świecie jako całości.

Dlatego też może głosić później swe idiotyzmy, że jeżeli coś się nie zgadza z rzeczywistością jego myślenia, to tym gorzej dla owej rzeczywistości.

Wszak rozum jest absolutnie doskonały w swym samookreślaniu się i ustanawianiu wszelkiej realności. Co więcej tylko rozum istnieje tak naprawdę. Co z rzeczywistością? Jak dochodzi do przejścia czystego rozumu, logiki w przyrodę? Tego nikt nie wie. Nawet Hegel.

Krótko mówiąc, każdy głupek, który nie liczy się z faktami dokonuje swych własnych apriorycznych syntez w swej rozumnej wyobraźni.


ps. Aczkolwiek, coś jest na rzeczy, bo niestety tak jakoś dziwnie się składa, że dajmy na to Einstein, niczego nie widział w swej naoczności, a wysnuł piękną teorię, ze swego, powiedzmy, prawie czystego rozumu.

ps2. Jak to wyjaśnić?

ps3. Coś tam wiedział o empirii, ale później, wydaje mi się, że pierdolnął ją w łeb, bo nic mu się nie zgadzało, z jego metafizycznymi intuicjami, i zaczął sobie zadawać pytanie jak małe dziecko. Snuł wątek na papierze, niczego kompletnie nie oglądając. No i co wysnuł? Coś, co zgadzało się w magiczny niemal sposób z tzw. Faktami. Jego teoria została potwierdzona.

ps4. No nie wiem, czy w miarę jasno. Tak mniej więcej rozumiem aprioryczną syntezkę zachodzącą w rozumnej wyobraźni.

[ Dodano: 2010-04-16, 11:30 ]
ps5. I jeszcze jedno. Najważniejsze chyba. Co to kurwa !!!! są fakty?

ps6. Czy nie jest tak, że owe fakty sami konstruujemy? Bo kurwa !!! do niczego innego dostępu po prostu poza swą główką wszak nie mamy.

ps7. Czasami wydaje mi się, że Fichte ma rację. To "ja" ustanawia "nie-ja". Czyli wszystko jest w "ja".

ps8. Jak rozprawić się z widmem solipsyzmu?

ps9. Np., dajmy na to, nawet Russell przez jakiś czas, był szczerym wyznawcą tego poglądziku.
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

wwww pisze: Krótko mówiąc, każdy głupek, który nie liczy się z faktami dokonuje swych własnych apriorycznych syntez w swej rozumnej wyobraźni.

Z tym się zgadzam. Wczesniej było zdaje się coś o Heglu, ale nie czytałąm. Ten ohydnik jest dla mnie niczym: "Pan Ocieklinek" u małego Stasia.
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

Post autor: wwww »

Małgorzato, cieszę się, że cokolwiek pojęłaś, bo dla mnie Hegel to czarna magia, aczkolwiek nie przeczę, bardzo fascynująca magia.

ps. Ni chuja nie rozumiem z Twego postu. Jaki ohydnik, jaki ocieplinek, jaki stasio? Co Ty do mnie bredzisz?
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

Pan Ocieklinek i mops jego... jakis tam... występują w dramatach
małego Witkaca.
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
wwww
Posty: 2581
Rejestracja: 2009-11-10, 16:24
Kontakt:

Post autor: wwww »

Acha!

ps. Pamiętam jak czytałem jego dramaty. Największe wrażenie rozbiły na mnie imiona i nazwiska bohaterów, np. Gnębon Puczymorda. Zajebiste !!!!
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości