cebreiro

Moderatorzy: Boob, Margot, andreas43, anty-czka, nuel, Gacek

Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

cebreiro

Post autor: Margot »

czemu nie śpisz?
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
Awatar użytkownika
cebreiro
Posty: 275
Rejestracja: 2008-07-12, 13:24
Kontakt:

Post autor: cebreiro »

hmm, bo lubię noc : ) i czasem mi szkoda czasu na sen...
szara eminencja
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

Coś w tym jest. Mnie cieszy cisza.

[ Added: 2010-04-30, 03:13 ]
Jest trochę tak, jakby się ją miało na własność, nie sądzisz?

[ Added: 2010-04-30, 03:13 ]
i ciszę i noc
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
Awatar użytkownika
cebreiro
Posty: 275
Rejestracja: 2008-07-12, 13:24
Kontakt:

Post autor: cebreiro »

rozkładają mnie na łopatki ptaki o 3 nad ranem, w okolicach 4:30 przylatuje jeden i odwala koncert na parapecie, już od 2 tygodni..przynajmniej go słychać, bo nie ma jeszcze ruchu na ulicach..
szara eminencja
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

Ptaki są bardzo ważne, kiedy siedzi się w nocy.Mnie zawsze cieszą, bo jednak nie chciałabym nocy bez końca. A może, kiedy tak nie śpimy to po prostu czekamy na nowy dzień?
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
Awatar użytkownika
cebreiro
Posty: 275
Rejestracja: 2008-07-12, 13:24
Kontakt:

Post autor: cebreiro »

ja lubię spokój, dzień mnie rozprasza, tęsknię czasem za śniegiem padającym w nocy, to kwintesencja spokoju. Nie wiem czy czekam na nowy dzień, czasami wolałabym zatrzymać noc, bo oddziela mnie od spraw dziennych- codziennych- prozaicznych.
szara eminencja
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

Jakkolwiek jest, muszę Ci powiedzieć, że ostatnio przetrwałam wiele bezsennych nocy także dzięki Tobie. Pamiętałam, że można nie spać 5 czy 6 nocy i żyć. Kiedyś wspomniałaś o tym.
Buziaki.
Awatar użytkownika
cebreiro
Posty: 275
Rejestracja: 2008-07-12, 13:24
Kontakt:

Post autor: cebreiro »

poza przyczynami czysto technicznymi... jeśli w środku jest wszystko nie tak, to nie da się spać, póki nie zostanie przygładzone.
szara eminencja
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

Wyobraź sobie, ze dzisiaj spałam całe 8 godzin, ale nie potrafię świadomie zdać sobie sprawy z tego, czy coś zostało przygładzone. Może coś we mnie uznało, że tak. Nie wiem.
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
Awatar użytkownika
cebreiro
Posty: 275
Rejestracja: 2008-07-12, 13:24
Kontakt:

Post autor: cebreiro »

Zazwyczaj są dwa warianty, albo lecisz już tak na pyszczek, że organizm nie ma siły na pobudkę, albo nieświadomość potrzebowała odpoczynku od Ciebie, aby pozałatwiać swoje sprawy w tej strefie.

Zazdroszczę, ja ostatnio walczę : )
szara eminencja
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

cebreiro pisze:nieświadomość potrzebowała odpoczynku od Ciebie, aby pozałatwiać swoje sprawy w tej strefie.
Pewnie tak było, tylko kiedy ja się o tym dowiem i czy w ogóle się dowiem. Hmmm ...

Walczysz zatem o to, co ja poniekąd wywalczyłam, tak?

[ Added: 2010-05-02, 08:11 ]
A teraz podam Ci swoją interpretację.
Musiało się coś wydarzyć. Czy wydarzyło się? Tak.
I właśnie to, realny fakt, zdarzenie, dobre zdarzenie, spowodowało uspokojenie burzy na neuronach i synapsach.
A niech się to nazywa nieświadomość ...
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
ann13

Post autor: ann13 »

to mnie pocieszyłyście, bo najwidoczniej ja nie mam żadnych problemów, skoro mogę spać bite 12 godzin w poduszce pod rząd, wiadomo czyj i wcale nie zamierzam sprawdzać, czy da się usłyszeć skowronki o 3ciej dla mnie w nocy, bo wolę się oddać frediemu, a że szkoda mu spać, to mówi mój sąsiad 70cio letni jak go spotykam na spacerze z pikusiem o 5 rano i nawet mu się nie dziwię






że mnie podrywa :P)
Awatar użytkownika
cebreiro
Posty: 275
Rejestracja: 2008-07-12, 13:24
Kontakt:

Post autor: cebreiro »

wiesz..istnieje druga teoria, polegająca na tym, że się w sen ucieka :-P
szara eminencja
ann13

Post autor: ann13 »

ale to chyba w jakiś farmakologiczny, bo nie da się oszukać organizmu, on śpi, ile potrzebuje, bez względu na niepokoje, od których nie da się uciec, co najwyżej można je oswoić, przyzwyczaić się do nich, nie wiem, rozwiązać, stawić czoła, chrapanie nic nie daje

oprócz skierowania do lekarza badającego przedsionki;)
Awatar użytkownika
cebreiro
Posty: 275
Rejestracja: 2008-07-12, 13:24
Kontakt:

Post autor: cebreiro »

właśnie nie..udowodnione jest, ja znam życie to przez amerykańskich badaczy, bo Ci cechują w badaniach takich siakich i nijakich, że jednym ze sposobów radzenia sobie z problemami jest przesypianie ich, chyba nawet znam to z autopsji..

[ Dodano: 2010-05-03, 12:48 ]
jak*
szara eminencja
ann13

Post autor: ann13 »

e tam, oni są zaprogramowani na sukces, dlatego wmawiają ludziom głupoty, bo sami nie mogą przespać swojego wymytego co dwie godziny szczerobiałego uśmiechu w
american heart journal

































prosto z photoshopa
Awatar użytkownika
cebreiro
Posty: 275
Rejestracja: 2008-07-12, 13:24
Kontakt:

Post autor: cebreiro »

i myslisz ze nie mają problemów?
szara eminencja
ann13

Post autor: ann13 »

każdy ma, ale niektórzy (pewnie tymczasowo) tylko takie, że im goła baba z obrazu picassa za 106 milionów odstaje od arystokratycznego przyrodzenia
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości