strumieniówka pod martwym nickiem

twórczość niedokończona, niesklasyfikowana, nieformalna, tematy nieaktualne, zaniechane, niedające przyporządkować się do żadnego działu, miejsce ucieczki Józia z Gombrowicza
dean
Posty: 1379
Rejestracja: 2009-02-20, 16:29
Kontakt:

strumieniówka pod martwym nickiem

Post autor: dean »

bardzo chcę mi się śmierci
jeśli czegoś potrzebujesz
powiedz teraz to powiedz
nie będzie tak
zdejmij ubranie i podejdź
mamy do czynienia z umowami
spod przymkniętych drzwi
zieje powietrze rozkłada
zachwyci na chwilę
czynniki pierwsze
za ścianą ktoś łka
wtopieni
czym chcemy być
te swiatła światami
łzawią soczewki
nazwijmy je surogatem
albo czymkolwiek
na podobieństwo widzenia
za dużo atmosfer
może wybuchnąć w twarz
pozbawioną skaz
tak dobrze skoro źle
potrzebujesz tego
inaczej zbyt pięknie
mściwie ja wiem że mściwie
na wilgotnych udach kładę głowę
bardziej niż nieciekawie
o tym później bo właśnie
limfocyty skropione adrenaliną
zaczynają wędrówkę
w zwolnionym tempie
przeżywają całość wobec której
jesteśmy mali miałcy
pazurkami chwytamy się
mocno bo inaczej po co
pytasz o relację o funkcję
a mi tylko śmierci
śmierci mi się chce



to "śmierci mi się chce" to od willa... od willa to jest...
ann13

Post autor: ann13 »

w tej strumieniówce dla mnie, choć to chyba oczywiste, nie ma nic wartościowego, kolejne stadium użalającego się nad sobą peela
dean
Posty: 1379
Rejestracja: 2009-02-20, 16:29
Kontakt:

Post autor: dean »

liczyłem, że wilgotne uda Ci się spodobają... zaś użalający się peel, to moja specjalność...
ann13

Post autor: ann13 »

e tam, te wilgotne uda od czapki nie zakryją jego rozmazgajonego, z góry skazanego na zbolały dołek podejścia do majtek
dean
Posty: 1379
Rejestracja: 2009-02-20, 16:29
Kontakt:

Post autor: dean »

mylisz się... nawet nie wiesz ile samarytanek takiemu rozmazgajonemu peelowi pozwoli się wysmarkać między piersi... w tym szaleństwie jest metoda...

[ Dodano: 2010-05-08, 18:42 ]
problem polega na tym, że ten peel tego ani nie potrzebuje ani też nie chce tak naprawdę...
ann13

Post autor: ann13 »

no ja bym ich nie nazwala samarytankami, tylko dosadniej, głupimi pizdami, ale nie chcę być niesprawiedliwa, bo kobiety są naiwne, uogólniając, można to czytać dobre, (nie wszystkie, ale musiałabym się rozwinąć na 4ry strony podaniowe, to skracam) i nie zawsze im się udaje w porę dojść, do wniosku, że ktoś je wkręcił w kółko teatralne
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

tak sobie ciebie ann czasami czytam
(obiektywnie od jakiegoś czasu, bo wcześniej wzbudzałaś moje pożądanie, które malało i malało, aż doszło do punktu zero)
i doszedłem do takiego wniosku
że każdy facet który gotowy byłby się tobą zainteresować, choćby ze względu na niekwestionowana urodę, wcześniej, czy później spierdala od ciebie, gdzie pieprz rośnie

przecież ew. związek z tobą, to musi być, jakiś horror
brr... aż mi ciarki przeszły
ann13

Post autor: ann13 »

marcinku, to jest dreszczowiec i ja to wiem
tyle tylko, ze same podsumowania mnie nie interesują, powiedz mi dlaczego
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

chociażby dlatego, że musisz być w ciągłym centrum zainteresowania
przykładem tego są twoje agresywne zachowania w stosunku do innych użytkowniczek (które w podświadomości stanowią dla ciebie zagrożenie)
kiedyś tak postępowałaś z cieniu, sonią (bodajże) santą i lilką (czego szczególnie nie pochwalam)
no i brak trwałości związków wiązać się musi z zainteresowaniem do nietuzinkowych mężczyzn
nie obraź się, ale powinnaś raczej szukać w kręgach prymitywnych

[ Dodano: 2010-05-08, 19:19 ]
jakiś budowlaniec z długą kielnia, który po robocie myśli tylko o misze żarła
i zgrabnym rypanku, to jest partia dla ciebie
on na pewno puści całą ta paplaninę mimo uszu
rzuci cię jak ścierkę na wyrko
wydupczy i pójdzie w kimono
dean
Posty: 1379
Rejestracja: 2009-02-20, 16:29
Kontakt:

Post autor: dean »

ann13 pisze:no ja bym ich nie nazwala samarytankami, tylko dosadniej, głupimi pizdami, ale nie chcę być niesprawiedliwa, bo kobiety są naiwne, uogólniając, można to czytać dobre, (nie wszystkie, ale musiałabym się rozwinąć na 4ry strony podaniowe, to skracam) i nie zawsze im się udaje w porę dojść, do wniosku, że ktoś je wkręcił w kółko teatralne
nie, ann... to nie tak... to nie jest kwestia wkręcania kogokolwiek w cokolwiek... ani też nie świadczy o dobroci czy naiwności kobiet... sugerujesz tu, że peel w jakiś sposób wykorzystuje fakt, że są kobiety, które gdy widzą siąpiącego nosem, to mu chustkę podadzą... myślę, że tego rodzaju insynuacje wynikają z Twojej złej woli... tego, niestety, nie zmienię... odczytujesz strumieniówkę po swojemu i smagasz peela bacikiem, że się użala nad sobą... ja tam nie wiem czy się użala... moim zdaniem dokonał aktu rezygnacji... świadomie się poddał... czy gdy ktoś się poddaje, bo stwierdził, że dalsza walka go przerasta zasługuje na pogardę? moim zdaniem - nie... my, silni daliśmy radę chociaż nie było lekko i nikt nam płatków róż nie sypał pod nogi... a tu taki leszczu upadł i nie chce powstać... może i tak... ale czy ktokolwiek ma prawo odmówić mu tego prawa? nie sądzę... z drugiej strony czy można Tobie odmówić prawa do oceny... ale nie siedzisz w czyjejś głowie i pierdolenie farmazonów typu: "weź się w garść", "jutro zaświeci słońce", "nie bądź baba"... może w niektórych wypadkach być przeciwskuteczne... ja wiem, że Ty możesz nie rozumieć czym jest autodestrukcja totalna... ja wiem, że jesteś zajebiście silna i stąpasz swoimi ślicznymi nóżkami pewnie po ziemi... ale są tacy, którzy nie mają tego twardego kręgosłupa... pozwól więc im ryć ziemię, skoro taki los sobie zgotowali...
ann13

Post autor: ann13 »

a skąd rajski wiesz, że mnie interesują mężczyźni?
i powiem tak, nie tłumacząc się przed dupkiem, ty jesteś jak marmolada i rozłożysz się na każdym chlebie, a jak będziesz spadał z przylepki, to weźmiesz antydepresanty, albo zapalisz skręta, lub napijesz się wódki, na mnie to nie działa, bo stoję sobie w swoim kąciku i żadna siła mnie nie zmusi żebym porzuciła własne lustereczko, a jak się lubisz onanizować i prężyć muskuły przed liluś, santą, cieniu i bodajże sonią, których nie mam zapisanych w najgłębszych zakamarkach (dodam, że pominąłeś jeszcze parę nicków) to jest tylko twoja sprawa i mnie do swojego gówna nie wciągaj, a postępować to ty możesz, bo najwidoczniej masz plan, ja robię co muszę

[ Dodano: 2010-05-08, 19:53 ]
dean, przecież z tekstu nie wynika, że on robi inscenizację, aby go któraś przytuliła, na zawsze ,chciałam napisać, ale to przeważnie jest tylko pięć minut ;)
to mi zasugerowałeś w komentarzu, że można skorzystać na katarze
nikt nie jest aż taki silny, choćby wyglądał jak pudzian, każdy ma swoje słabości i do nich prawo, ja ci do twoich/ peela nie zabieram, również, jak chcesz, możesz je obnażyć, a ja mogę powiedzieć, że lepiej pójść do lasu narąbać szyszek, bo przynajmniej w łazience będzie ładnie pachniało niż siedzieć w kucki i patrzeć jak woda cieknie z kranu
dean
Posty: 1379
Rejestracja: 2009-02-20, 16:29
Kontakt:

Post autor: dean »

no i gites... lubię Cię, Dziewczyno...
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

ann13 pisze:a skąd rajski wiesz, że mnie interesują mężczyźni?
i powiem tak, nie tłumacząc się przed dupkiem, ty jesteś jak marmolada i rozłożysz się na każdym chlebie, a jak będziesz spadał z przylepki, to weźmiesz antydepresanty, albo zapalisz skręta, lub napijesz się wódki, na mnie to nie działa, bo stoję sobie w swoim kąciku i żadna siła mnie nie zmusi żebym porzuciła własne lustereczko, a jak się lubisz onanizować i prężyć muskuły przed liluś, santą, cieniu i bodajże sonią, których nie mam zapisanych w najgłębszych zakamarkach (dodam, że pominąłeś jeszcze parę nicków) to jest tylko twoja sprawa i mnie do swojego gówna nie wciągaj, a postępować to ty możesz, bo najwidoczniej masz plan, ja robię co muszę

[ Dodano: 2010-05-08, 19:53 ]
dean, przecież z tekstu nie wynika, że on robi inscenizację, aby go któraś przytuliła, na zawsze ,chciałam napisać, ale to przeważnie jest tylko pięć minut ;)
to mi zasugerowałeś w komentarzu, że można skorzystać na katarze
nikt nie jest aż taki silny, choćby wyglądał jak pudzian, każdy ma swoje słabości i do nich prawo, ja ci do twoich/ peela nie zabieram, również, jak chcesz, możesz je obnażyć, a ja mogę powiedzieć, że lepiej pójść do lasu narąbać szyszek, bo przynajmniej w łazience będzie ładnie pachniało niż siedzieć w kucki i patrzeć jak woda cieknie z kranu
i po co te nerwy

[ Dodano: 2010-05-08, 20:10 ]
chodziło mi tylko o pierwszy akapit
ann13

Post autor: ann13 »

wcale się nie zdenerwowałam, wręcz przeciwnie, chociaż nie wyciągam z kieszeni ręki, lepiej zadaj sobie pytanie, po co ci meandry psychologii i czy nie lepiej poznać tajniki walenia konia
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

codziennie z rana od poniedziałku do piątku
mijam w drzwiach takich panów na rusztowaniach
nie miałem jeszcze sposobności się z nimi zaprzyjaźnić
pogadam z nimi o tobie
ann13

Post autor: ann13 »

oni nic o mnie nie wiedzą, ale pogadaj z panami od odśnieżania, oni ci powiedzą, że mam normalne 36,6 pod lodem
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

ok
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość