Strona 1 z 1

już dosyć pisania erekcjato

: 2014-02-20, 11:59
autor: nuel
Myśl, co przyszłości nie dowierza,
a w przeszłość wraca lękiem-
żałobny całun dni i nocy
trwonionych na bezdechu...

Szczelnych, choć zbyt bezczelnych słów,
niecenzuralnych wybebeszeń.
Życie jak parafraza psalmów-
pełne cytatów i odniesień.

Upadków na czternastej mili,
od z hakiem siedemnastu,
przez ponad trzysta i sześćdziesiąt-
w tysiącach gestów zbyt banalnych...

By brać na pozór, choć na przekór!
Nie wchodząc, wyjść móc z założenia-
że banał to i tylko banał,
gdy jedno drugie-brakiem rani...

Wśród poczerniałych brwi i okien,
wśród poszarzałych pustką twarzy;
pęka kręgosłup...ja czy ty?
Kto nagle komu złamał z trzaskiem?



























































































dane słowo