Tu turpistycznie

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

nicetobiteyou
Posty: 7
Rejestracja: 2015-07-14, 13:24
Kontakt:

Tu turpistycznie

Post autor: nicetobiteyou »

Tu tlenem jest turpizm, słodyczą smród gorzkich migdałów.
Prawdą ochrzczone absurdy, chemia zmianą złych stanów.

Żyć znaczy umrzeć w trzech czwartych, w ziemi ze złota leżeć.
Ćwierć tlenu pod kołdrą wdychać, być mięsem zjadanym przez czerwie.

Być znaczy schować się całkiem, na podstawie stworzone grać role.
Widowni w szkiełku być szkiełkiem, by pękła, gdy szkiełko stłuczone.

Mieć znaczy w pełni być pusty, dziurami napełniać kieszenie.
Molami grzać mięso zgniłe, zaś język swój ozdabiać srebrem.

Kochać znaczy schować swe zwierzę, prezent dać wenerycznie.
Uczucia ścinać na opał, kamienie sadzić w doniczce.

_________
:idea: Wybaczcie, że spamuję postami, ale dawno mnie tu nie było i postanowiłem nadrobić zaległości. Liczę, że to zrozumiecie. Czekam na rady, sugestie, tudzież krytykę.
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15408
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 12 times
Kontakt:

Post autor: fobiak »

nicetobiteyou pisze:Mieć znaczy w pełni być pusty
jesli chodzi o stan to w "miec" wstawilbym "byc" lub "czuc"
jesli, zas chodzi o wnetrze to "pelni" zamienilbym na "srodku"
ukazany turpizm jak na dzisiejsze czasy jest strasznie lagodny
dajcie zyc grabarzom
nicetobiteyou
Posty: 7
Rejestracja: 2015-07-14, 13:24
Kontakt:

Post autor: nicetobiteyou »

Masz rację, "czuć", zamiast "mieć", pasuje znacznie lepiej, dziękuję. Co do łagodności - dziś napisałem swą pierwszą brzydotę, jeszcze piękno mi ją trochę przysłania, ale, cóż, będę to ćwiczył. Pisaniem wierszy zajmuję się w sumie dopiero od roku. Przez ten czas głównie ćwiczyłem warsztat i oduczałem się rymów częstochowskich. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15408
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 12 times
Kontakt:

Post autor: fobiak »

nicetobiteyou pisze: i oduczałem się rymów częstochowskich.
a dlaczego to robisz?
ja wlasnie probuje sie ich od dluzszego czasu nauczyc

jak na rok, przygod z poezja to niezle sobie radzisz
dajcie zyc grabarzom
nicetobiteyou
Posty: 7
Rejestracja: 2015-07-14, 13:24
Kontakt:

Post autor: nicetobiteyou »

Aj, bo jak tak patrzę na swoje pierwsze, hmm, rymowanki, stwierdzam, że rymy pospolite w dużym stopniu obniżają wartość tworu, dlatego lubuję się w rymach niedokładnych, tym bardziej, że zdażyło się mi popełnić kilka rapsów, a w nich niedokładność to wręcz priorytet. Choć to raczej kwestia gustu. Fakt, że od roku piszę, oczywiście nie oznacza, że nie miałem wcześniej kontaktu z poezją(z własnej chęci). To ma znaczny wpływ na moje potworki. No "nieźle" to niby dobrze, ale wszak mógłbym lepiej. Dzięki.

[ Dodano: 2016-02-17, 12:24 ]
Zamieszczę jeden ze zwoich staroci, w dodatku w konwencji prymitywnej. Nie wiem czy, ale chyba progres jakiś jest.

"wiosna"

kwitną dziury z robakami
zielone teraz wszystko
i próchnica gdzieniegdzie
washington

stuka młot pneumatyczny
z piórami i dziobem
w łeb sobie puknij
on słucha tę
korę

teraz wszystko zielone
i płuca i krwioobieg
tak przecież nie wolno
to zabronione

29 IV 2015
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości