Niewolnictwo XXI wieku

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

Shecheschizona*

Niewolnictwo XXI wieku

Post autor: Shecheschizona* »

Oczy niespokojne lub zalęknione
Dusze szukające drzwi wyjścia
Ciała bite zamknięte znieważone
Współczesne transporty do Oświęcimia
Z takiego domu gdzie długi były
Szantażem kłamstwem obietnicą
Wyrywani wolni do niewolnictwa
Porywani w nieznany los

Wysiadaj już czas
Nie nazywasz się już
Nie masz już znaku zodiaku
Nie masz już misji

Jak zwierzę mnie traktują mamo
Wprowadzają do pokoju 21 razy
Nie mogę zobaczyć własnej duszy
Nie wiem czemu ser jest taki fioletowy

Za dużo na nich wydajemy
Te mniej wydajne zagoń albo zabij
Jak szefie chcesz ale może sprzedać
Zobaczymy daj na razie im mniej paszy

Mamo już chyba nigdy nie wrócę
Nie usłyszysz ja Ci życzę
Wesołych ÂŚwiąt i zdrowia
Jeśli żyjesz kup mi zabawkę

My niewolnicy XXI wieku
Bezsilni mamy duszę w piekle
Pragniemy abyś się za nas pomodlił
A na grobie bliskich jeszcze dopiszcie
Niewolnik dwudziestego pierwszego wieku


Czy mam się wstydzić
Czy mam płakać że wiem
Czy mam się już poddać
Czy przestać już patrzeć

Kupujcie więcej w supermarketach
Za zamkniętymi drzwiami serca zapomnijcie ich
Niech spokój będzie z wami
dean

Post autor: dean »

coś mi tu nie gra... tylko jeszcze nie wiem co...
Awatar użytkownika
pokusa
Posty: 447
Rejestracja: 2006-12-23, 15:09
Lokalizacja: się tutaj wzięłam?
Kontakt:

Re: Niewolnictwo XXI wieku

Post autor: pokusa »

Nie podoba mi się problematyka wiersza. Jest oklepana. Zresztą zwrot "My niewolnicy XXI wieku" i forma też wtórne. Całość w sumie jest chyba niezła, ale naprawdę mam wrażenie, że już to czytałam u 10 innych autorów, więc nie pobudza mnie to do głębszych refleksji.

[ Dodano: 2006-12-26, 13:27 ]
P.S. 'Niewolnicy' występują jako 'ludzie'. Nie zmienia to jednak faktu, że wydaje mi się to powtórką...
_______________










i wish i were special.
Shecheschizona*

każdy

Post autor: Shecheschizona* »

Każdy temat na świecie obiektywnie był wałkowany tysiące razy. Na tym forum najczęściej jest podejmowany temat egzaltacji seksualnością. Ten wiersz może dotyka wtórnie, ale który temat taki nie jest. Każdy jedynie oddaje w swej twórczości to co dostrzega aktualnie, albo co chce by dostrzegli inni. Wtórność można zarzucić każdemu, ciekawy argument krytyki. Może autorka poda choć jeden temat nie wtórny? Coś nie gra? Wiem co nie gra obecnie w świecie, strach, znieczulica, pycha, głupota, egozim, zacofanie, mentalne agresje, chore podejście do różnych tematów, tak ogólnie, nie wytykając społeczności jako ogółowi, ale jednostkowo każdy ma coś co go szpeci i oddziela od ideału. Dla mnie wiersz był aktem podania na talerzu wigilijnym, wtedy powstał, nie zaproszonemu wędrowcowi, niewolnikowi, dania skruchy i pokoju, pamięci i zmiłowania, a także akt własnej bezsilności.
Awatar użytkownika
pokusa
Posty: 447
Rejestracja: 2006-12-23, 15:09
Lokalizacja: się tutaj wzięłam?
Kontakt:

Re: każdy

Post autor: pokusa »

Zgadzam się, ja sama, pisząć przecież często o miłości, muszę sobie zdawać sprawę, że 'wszystko już było', od cudu, miodu i orzeszków Wojaczka, po (mniej w moim guście) utwory Mickiewicza.
Nie zaprzeczysz chyba jednak, że w Twoim wierszu nie tylko temat jest wtórny, ale i forma? Nie chcę Cię absolutnie obrazić, po prostu jakaś tam krytyka może Cię zmotywować.
Natomiast wracając do sedna - KAÂ?DY temat można przedstawić w mniej, lub bardziej banalny sposób. I za to właśnie, że wybierają pierwszą opcję i potrafią mnie zaskoczyć, podziwiam poetów ;)
_______________










i wish i were special.
Shecheschizona*

odp

Post autor: Shecheschizona* »

Nie rozumiem w ząb o co Ci chodzi. Banalna forma to wiersz? Czy banalny temat to handel ludźmi? Czy banalne ujęcie tematu? W wierszu jest szerokie ujęcie tematu, poczytaj kilka razy, potem za kilka dni znowu. Jak to nie pomoże to nie czytaj wogóle co piszę. Pisałam kilka razy już na tym forum, że nie jestem Mickiewiczem ani zawodowcem. Kocham literaturę, poezję najbardziej. Nie lubię jak ktoś ma wzorzec czegoś i wszystko inne uznaje za głupie, nawet nie próbując zrozumieć. Twoja krytyka nic nie wniosła w moje myśli poza splątaniem, pisz jaśniej o co Ci chodzi, takie słowo jak Twoje to albo chlastanie albo głaskanie, ale nie formowanie czegoś. Dzięki za zainteresowanie. Pisz jaśniej, jak już chcesz, to może jedno zdanie więcej?
dean

Re: Niewolnictwo XXI wieku

Post autor: dean »

formuła wiersza tak sobie pasuje mi do podjętego tematu...
i jak na mój gust (którym nie grzeszę) - trochę to przegadane...
tu pasowałby szybki "strzał w pysk"...
słowo "dusza" (którego wybitnie nie lubię, a w ideę - nie wierzę) pojawia się trzykrotnie... chyba to mi nie pasowało gdy przeczytałem to po raz pierwszy...

P.S. A tak poza tym... to pięknie się różnicie :-D
Shecheschizona*

odp

Post autor: Shecheschizona* »

A co mi tu pitolicie, dusza 3 razy, raz za to że świat nieczuły na bóle innych, drugi raz za to że kłamie każdy kto wie co to kłamstwo, i trzeci raz za to, że kurestwo to nie tylko, prostytucja, wyuzdanie, kłamstwo, nachalność czy bezwstyd, ale i zamykanie oczu duszom szukającym prawdy, świadomie fałszowanie czyjegoś myślenia, słowa z pustki, bez czucia dobierane, formowanie na sztywno bez czucia dla podobania się tylko i akceptacji. Wolę z czuciem napisać wierza niż na zimno wieża. Chociaż staram się aby nie razić pisać wieża. Co to znaczy w skrócie, wolę mieć swoje buty i ścieżki niż w labiryncie przebieżki. Gnajcie szukając dziur w czymś co ma sens a dziury zostawiajcie, niech się inni potykają. Jak ja kocham krytykę z sensem, i jak nie lubię zwykłego czepiania się. Do każdego utworu na tym forum da się wiele krytyki dopisać, ale akceptuję formę, treść, temat bo nie jestem koniem kopalnianym tylko człowiekiem. Piszę przez zwykłą chęć sprawdzenia się. Hej dzięki za krytykę, już mi lepiej. :)
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15750
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

poetka wyraznie sie wkurwila
dajcie zyc grabarzom
Awatar użytkownika
pokusa
Posty: 447
Rejestracja: 2006-12-23, 15:09
Lokalizacja: się tutaj wzięłam?
Kontakt:

Re: odp

Post autor: pokusa »

Aj.
No to inaczej. Masz do porównania dwa erotyki. Oba traktują o miłości i potrzebie bliskości.
Powiedz proszę, który Twoim zdaniem lepszy? Do wyboru:

1)
Erotyk...na bis

............

Drżą moje dłonie, drżą moje usta..
Czy myśli moje to zgubna rozpusta??
Â?ądze cielesne mnie opętały, ogień mnie pali......!!
Czuję żem oszalały...!
W miłosnej agonii Bachus króluje
Pucharem słodyczy moje myśli truje....!
Ekstaza moja szczytów nieba sięga!
Czy moją żądza to zgubna męka??





2)
Prośba

Zrób coś, abym rozebrać się mogła jeszcze bardziej
Ostatni listek wstydu już dawno odrzuciłam
I najcieńsze wspomnienie sukienki także zmyłam
I choć kogoś nagiego bardziej ode mnie nagiej
Na pewno nie mieć mogłeś, zrób coś, bym uwierzyła

Zrób coś, abym otworzyć się mogła jeszcze bardziej
Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłeś
Â?e nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
Dla ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz

[ Dodano: 2007-01-02, 16:04 ]
P.S. Jeśli mogę wiedzieć, ile masz lat i od jak dawna piszesz?
_______________










i wish i were special.
Shecheschizona*

odp

Post autor: Shecheschizona* »

bez włażenia w dupę, tylko fobiak najczęściej coś tu tworzy z sensem, nie jest to fobiaczyzm, hehehe, ale jak poczytałam rajskiego musiałam sprawdzić o co tu chodzi, fobiak rozbraja dystansem i intelektem i spostrzegawczością, gościu ma najlepsze kawałki na forum, a jego krytyka albo prostuję albo rozwala, dlatego miło mi, że się włączył w ten dialog, ale już za dużo mojej uwagi poszło na fobiaka, więc co do reszty, ciekawe to forum, jak mnie zniechęcicie, płytkością, głupią złośliwością i pustosłowiem to nie będę nad nim mitrężyć czas, a jak mi coś błyśnie w główce to tu umieszczę netową poezję...

[ Dodano: 2007-01-02, 16:11 ]
Pokusa nie obraź się ale ani jeden ani drugi. Temat namiętności tak mnie znudził i zmęczył, że wybierz inny temat, może wtedy poznasz mój gust. Â?ądze to temat stary jak świat, jak niewolnictwo zresztą też. Więc może temat następny problemy załogi statków kosmicznych, ale nie te fizyczne, tylko psychiczne. Może napiszę coś z wyobrażenia co czuje taki kosmonauta o rożnych specjalnościach...ciekawy temat nie sądzisz?
Awatar użytkownika
pokusa
Posty: 447
Rejestracja: 2006-12-23, 15:09
Lokalizacja: się tutaj wzięłam?
Kontakt:

Re: odp

Post autor: pokusa »

Shecheschizona* pisze: Pokusa nie obraź się ale ani jeden ani drugi. Temat namiętności tak mnie znudził i zmęczył, że wybierz inny temat, może wtedy poznasz mój gust. Â?ądze to temat stary jak świat, jak niewolnictwo zresztą też.(...)
Trudno, widocznie dla Ciebie nie ma różnicy jak się pisze o sprawie, tylko jaka jest sprawa. Swoją drogą nie rozumiem w takim wypadku zainteresowania poezją, ale to tylko i wyłącznie moje zdanie.
1) to pierwszy lepszy wiersz, na jaki trafiłam, napisany przez amatora, nie podoba mi sie, a 2) jest Rafała Wojaczka, wg. mnie genialny.
Chciałam Ci pokazać, że forma ma OGROMNE znaczenie, bo tamte wiersze są zupełnie różne, chociaż mówią o tym samym.
Jeśli natomiast tego nie widzisz, Twój problem :)
Ja jednak, jako zarozumiała gówniara, twierdzę, że mam rację.
Shecheschizona* pisze: (...)
ciekawy temat nie sądzisz?
Nie :)
_______________










i wish i were special.
dean

Post autor: dean »

no, fobiak... chyba zasugerowała się tym "strzałem w pysk" :-D
rozumiem, She... że żadnych "wierz" już Ci nie poprawiać?... nie ma sprawy... robiłem to w dobrej wierze...
She... a zobacz jakie lilka eleganckie erekcjato stworzyła po świętach... (z najświeższych przykładów)... szczerze polecam...
a te 3 dusze dalej mi nie pasują :-P

http://www.erekcjato.com/forum/viewtopi ... 3828#13828
Shecheschizona*

odp

Post autor: Shecheschizona* »

Ty tylko masz rację, Twój tylko gust jest dobry, tylko to co Ciebie interesuje jest godne uwagi, Ty wybierasz innym zainteresowania...kobieto czy Ty wiesz jak się określiłaś? Pokusa już Ci nie będę odpisywać, rozbroiłaś mnie. Twoje słowa będą budzić mój uśmiech, ale odpisywać mi się nie chce, komuś bezkrytycznemu wobec siebie i o ograniczonym horyzoncie akceptacji i takim brakiem doświadczenia, nafaszerownym formami uznanymi za dogmaty, że wszystko co poza wydaje mu się z założenia głupie i złe. Szkoda mojego czasu... Amator z założenia idiota, tylko nazwiska uznane są godne akceptacji..akurat cechą poezji najważniejszą nie jest forma, która ewoluowała, ale przeżycia i spostrzeżenia poetów, herhehehheh...

[ Dodano: 2007-01-02, 17:13 ]
Nie ma rzeczy idealnych stworzonych przez człowieka, sam wiesz. A o gustach się nie dyskutuje, przeczytam, ale często jestem jak punki w latach 80tych, przekorna, poza normami, zgodna ze sobą, odważna, bez znaczenia jest dla mnie forma i błedy, liczy się treść. Poezja pozwala skrótem i uczuciem pisać na temat, to co w niej lubię, a nie rymy czy parabole. Nie dobieram żmudnie rymów, nie wzoruje się na nikim, nie piszę pod wpływem ani w ramach, znasz Isadorę Duncan na początku jej kariery, to porównuję się do niej w swojej ścieżce życia i twórczości, nie mając pretensji do sławy czy uznania, raczej chcę jej wolności i kreatywności bo tak czuję. Nie jestem jak żmudnie 10 razy poprawiający wiersz poeta, bo to raczej trochę rzemiosła.Ja dodaje do tworzenia to co jest jak żywioły....Piszę szybko, potem chwilkę poprawiam błędy i umieszczam tylko tu....z lenistwa.
Awatar użytkownika
pokusa
Posty: 447
Rejestracja: 2006-12-23, 15:09
Lokalizacja: się tutaj wzięłam?
Kontakt:

Re: odp

Post autor: pokusa »

Shecheschizona* pisze:Ty tylko masz rację, Twój tylko gust jest dobry, tylko to co Ciebie interesuje jest godne uwagi, Ty wybierasz innym zainteresowania...(...)
Wskaż proszę, gdzie to napisałam :)
Shecheschizona* pisze:(...)odpisywać mi się nie chce, komuś bezkrytycznemu wobec siebie i o ograniczonym horyzoncie akceptacji i takim brakiem doświadczenia, nafaszerownym formami uznanymi za dogmaty, że wszystko co poza wydaje mu się z założenia głupie i złe. (...)
Cholera, udało Ci się, rozgryzłaś mnie :-) I to po 4, może nawet 3 wypowiedziach na forum.
Shecheschizona* pisze:(...)Amator z założenia idiota, tylko nazwiska uznane są godne akceptacji..akurat cechą poezji najważniejszą nie jest forma, która ewoluowała, ale przeżycia i spostrzeżenia poetów, herhehehheh...
Nie, amator, bo pisze dla rozrywki, uważa się za amatora, nie jest to jego pasją.
Nie wartościuję poezji na podstawie uznania, jakie uzyskało któreś nazwisko.
Najważniejszą cechą poezji nie są przeżycia i spostrzeżenia poetów, ale przeżycia i spostrzeżenia czytelników, które wywołują wiersze.
Jeżeli poeta pisze tylko dla siebie, to albo niech przekona ludzi, że jest dobry, albo niech pisze do szuflady, ewentualnie niech sobie zrobi na pulpicie folder "Moje, moje, moje cudowne".
A sposób pisania jest na drugim miejscu, zaraz po treści.
I jeżeli pisze się ileś lat, a ciągle tak samo, na zasadzie wyliczanki, albo jak dramatyzująca trzynastolatka, nie ucząc się niczego nowego i nie próbując być lepszym, to żal mi.
Ja całe moje krótkie życie próbuję i ciągle nie umiem.
A jeśli ktoś twierdzi, że nie umie i nie musi, bo nie jest bogiem, to po co pokazuje to, co zrobił? Â?eby go podziwiano?
_______________










i wish i were special.
ann13

Post autor: ann13 »

she, a ja powiem nieskromnie, ze nie uwazam ze gorzej pisze od fobiaka
tylko inaczej
i własciwe dopowiem, ze wszyscy tutaj sa warci poczytania, a u kazdego mozna odnalezc coś dla siebie
zastanów się czasem zanim rzucisz jak łysy grzywką o kant stołu i pomyśl
nie tylko o sobie
dean

Post autor: dean »

fobiak wogle jest cieniak :-P
w porównaniu z Tobą i Twym pisaniem, ann :-D
ann13

Post autor: ann13 »

właściwie to nie chce mi się gadac
wiem tylko, ze tu nikt nikomu łaski nie robi, a ja już nie bede czytać wyegzaltowanej she, bo mi wisi
,,mojego czasu nie będzie mitręzyć,,

[ Dodano: 2007-01-02, 19:13 ]
dean, wcale nie o to mi szło, jestem odporna na krytykę, ale czasem przez niektórych przemawiają takie tembry , których nie zniose, pomimo stalowej odpornosci
dean

Post autor: dean »

oj wiem, wiem... tylko chciałem równowagę złapać, bo przed chwilą w innym poście napisałem, że fobiak musi mieć zgabną dupcię :mrgreen:
ann13

Post autor: ann13 »

jak kazdy facet na pewno ma :mrgreen:
ale tutaj chyba nie jest miejsce zeby mu rozsuwac posladki:)
dean

Post autor: dean »

:shock:
:-/
dean

Post autor: dean »

dobra, bez podśmiechujkowania... bo znowu w pysk dostanę :-?
ann13

Post autor: ann13 »

wariat:) ode mnie mozesz dostać całusa
tylko nie tutaj
i bez zasłupłanych języków :-P
dean

Post autor: dean »

:oops:
Shecheschizona*

odp

Post autor: Shecheschizona* »

Gdyby nie fakt, że przyszło pocztą zawiadomienie z erekcjato zapomniałam, że tu coś napisałam. Ostatnio lekko sobie rysuje i gram w brydżyka. Moja egzaltowana twórczość już nie kwitnie, muza poezji została zabita dużymi pociskami małolaty i reszty szanownego towarzystwa. Dziękuję, szczerze dziękuję, bo poezja do mnie nie pasuje, lubię jak coś przemija i nowe przychodzi. Moim postępem jest teraz rysunek i nauka, brydż. Powoli z linią życia się zmieniam. A poezję sobie i tak poczytam ale już z wiekszym zrozumieniem i postawą życzliwości dla wrażliwości poety. A Wasza krytyka to postawa odżucenia bez zrozumienia. Dla mnie już nie istotna. Poprostu mnie nie boli ja czuję nadal komfort, bo siebie rozumiem....Aha tony egzalatacji przeciwne słowo znudzenie. Pośrodku jest szczerość i zniej tworzyłam, nie stawiając sobie granic...A co tam zawsze sobie będę szczera, jak ktoś nie docenia zrobię jedynie phhhiiiiiiiii.....
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15750
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

pisz i nie pitol, z mozliwosci komentowania moze skorzystac kazdy a jesli one cie nie zadawalaja to ich nie czytaj
albo sobie zastrzez, ze sobie nie zyczysz komentarzy to wtedy moderatorzy usuna kazdy komentarz pod twoim zastrzezonym utworem np. na dole dopisz : prosze nie komentowac
dajcie zyc grabarzom
Shecheschizona*

odp

Post autor: Shecheschizona* »

Wątpie że jeszcze coś napiszę, czuje blok w psychice po tym wyrzucie, że jestem egzaltowana.
angel

Post autor: angel »

Nie jesteś egzaltowana. Już bardziej bym powiedziała to o tej, która Cię tak zatytułowała. Masz dryga i bardzo prężny rdzeń.


Napisałam swój pierwszy post na tym forum - w Twojej obronie. Doceń to 8-) .

Wiesniara Wy tu chyba krytykujecie poezję, a nie osoby, które ją piszą. Popraw mnie jeśli się mylę.
olga

Post autor: olga »

angel pisze:Nie jesteś egzaltowana. Już bardziej bym powiedziała to o tej, która Cię tak zatytułowała. Masz dryga i bardzo prężny rdzeń.


Napisałam swój pierwszy post na tym forum - w Twojej obronie. Doceń to 8-) .

Wiesniara Wy tu chyba krytykujecie poezję, a nie osoby, które ją piszą. Popraw mnie jeśli się mylę.
by sprawiedliwosci stalo sie zadosc, nalezy dodac, ze rowniez She* nie ustrzegla sie krytyki oceniajacych jej tekst.
z cala pewnoscia najkorzystniejszym, niepisanym ukladem dla wszystkich jest poddawanie krytyce tylko i wylacznie tekstow.
Shecheschizona*

odp pokusie

Post autor: Shecheschizona* »

Różnica dwóch wierszy: ten drugi jest subtelniejszy, ale w temacie niewolnictwa subtelności nie da się wiele zamieścić. W moim wierszu jest i dobra forma: skrótowa, syntetyczna i wystarczajaca, reszte podaja gazety. Zwrócić uwagę i uronić łzę, to wszystko na temat, takie były zamiary tego wiersza. Nie reportaż, tego jest dużo, chociaż rzadko widuje. A poezji na ten temat nie widziałam ani jednego wiersza, poza Jądrem Ciemności nie zetknęłam się też z prozą. Ale gdy przeczytam wszystko co się czytać da to może i przytaknę, że temat niewolnictwa 21 wieku a nie wszystkich czasów, jest wtórny. Zresztą każdy temat jest wtórny, każda forma była używana, i używaniejedynie tego co pasuje to może salon ale nie życie, bo dama też sra i czasami zaklnie, albo jest poprostu manekinem.
ann13

Post autor: ann13 »

wlaściwie to powiem tylko tak
smiać mi się chce :) heh

[ Dodano: 2007-01-04, 21:18 ]
angel , nie zajaknełas się nawet, to po co mam Cię poprawiać?

ale jak dasz dwa zeta , to mogę :P)
Shecheschizona*

Post autor: Shecheschizona* »

Aże zaczęłam ten wątek to dopiszę jeszcze też nie subtelnie i też bez ogródek, widzisz angel, każdy kto mnie nie krytykuje podpada, zaczynam mieć obsesję na punkcie krytyki albo paranoję wtórną. Będę leczyć złamane serce po uczuciach sympatii do tego forum i psychikę po urazach jakie tu doznałam. No i na koniec czy ja miałam pretensję do miana poety? Ja tylko pisałam wiersze, czasem były zachęty forumowiczów bym coś tu zamieściła nie tylko na forum. O ile się zorientowałam to są tu bywalcy czatu filozofia i tam długo mnie do tego zachęcano, choć nie specjalnie często, a teraz wyśmiewa się mnie i zadaje razy, nie macie innych celów i jak leczyć inaczej kompleksy?
ann13

Post autor: ann13 »

łokej to teraz ja cos dopowiem całkiem serio she,

pieknie piszesz i rób to dalej

co do reszty się nie wypowiem, bo bym musiała pojechać zwłaszcza po Twoim histerycznym komencie, ale wychodzac z zalozenia, ze to faktycznie nie moja sprawa to się nie odniose


poczytaj kiedyś na hybris komentarze do moich wierszyków, niekoniecznie pełne sympatii i zachecajace do dalszego pisania i odnosząc się do wypowiedzi angel, pełne wycieczek osobistych na gape
tylko mi akurat, to zwisa
Awatar użytkownika
pokusa
Posty: 447
Rejestracja: 2006-12-23, 15:09
Lokalizacja: się tutaj wzięłam?
Kontakt:

Post autor: pokusa »

Nie dramatyzuj She.
_______________










i wish i were special.
Shecheschizona*

Post autor: Shecheschizona* »

Zacytowałabym drugi wątek, który obserwuje dziś, ale byłoby to za dosadne, więc napiszę tylko tyle, przykre, smutne i chyba obetne sobie ucho albo ręce, bo mnie przekorna dusza ciągle kusi do ich używania na klawiaturze, bo że głowa tworzy wiersze nawet jak zmieniam poszwy na pościeli to mogę znieść. A co nie dramatyzuj, jedziesz po mnie jak po burej suce, a potem wykręcasz się od odpowiedzialności. Nie lubisz mojej poezji czytaj inną. J apiszę tu lecząc duszę i kompleksy po przejściach w życiu, jakich ty nie odczujesz nawet przez sto lat a napewno w takiej ilości Melady z wyższych sfer chołubienia od doświadczeń łamania kości i duszy. Nie doznasz co to znaczy widzieć inaczej świat niż najbliższe środowisko, a w każdej sprawie która jest nawet czarna 100 odcieni czerni. Erekcjato mnie skusiło intelektem ludzi czytających, a zamiast zrozumienia mam po ryju, za co za wiersze, bo nie są jak po doktoracie, nie mam doktoratu, mam cholernie wrażliwą duszę, i ztym nie sposób już żyć!!!
Wyliczanki to był argument u pokusy jak cios w serce, skoro moje wiersze sa dla niej jak wyliczanki, to niech mnie nie czyta, a jak wam się nie podoba i reszcie moja poezja, to proszę o wniosek do adminów niech mi wyślą zawiadomienie, że nie mam czego tu szukać!!!! Bo chyba poczytać będę mogła? Albo przestańcie pisać bzdure wymądrzałki bez sensu i treści aby się tylko popisać przed nimi kopiąc kogo popadnie....żżżżżżżżżżż co za głupi dzień, ile jeszcze takich mnie czeka??????????
angel

Post autor: angel »

Posłuchaj She do tej pory było fajnie, ale ostatni Twój post to histeria. Pomyśl - Norwid, Słowacki i Ci inni tzw. "wielcy" też nie byli docenieni za życia, a chyba tak nie wyli. Czemu? Bo mieli klasę.
Awatar użytkownika
pokusa
Posty: 447
Rejestracja: 2006-12-23, 15:09
Lokalizacja: się tutaj wzięłam?
Kontakt:

Post autor: pokusa »

Shecheschizona* pisze:jedziesz po mnie jak po burej suce
Wskaż gdzie.
Shecheschizona* pisze:wykręcasz się od odpowiedzialności
A jakie zachowanie byłoby odpowiedzialne? I za co miałabym ponieść odpowiedzialność?
Shecheschizona* pisze:J apiszę tu lecząc duszę i kompleksy po przejściach w życiu, jakich ty nie odczujesz nawet przez sto lat a napewno w takiej ilości Melady z wyższych sfer chołubienia od doświadczeń łamania kości i duszy.
Ajajaj, jaka to Ty biedna i nieszczęśliwa... :-(
Shecheschizona* pisze:a zamiast zrozumienia mam po ryju
Jak potrzebujesz zrozumienia, to idź do psychologa, a osobiście polecałabym psychiatrę, wszak zespół paranoidalno-depresyjny wymaga leczenia farmakologicznego. Nie oczekuj zrozumienia/pocieszenia/wsparcia/pomocy [niepotrzebne skreślić] od zupełnie obcych ludzi, którzy nie znają Twojej dramatycznej i jakże smutnej historii.
Shecheschizona* pisze:bo nie są jak po doktoracie, nie mam doktoratu, mam cholernie wrażliwą duszę
Jeśli myślałaś, że wszyscy będą Cię chwalić, to źle trafiłaś. Skoro marzysz o komentarzach w stylu "super wierszyk, podoba mi się" albo "bardzo poruszające, +, zajrzyj do mnie", powinnaś zalogować się na www.wiersze.bej.pl
Shecheschizona* pisze:Wyliczanki to był argument u pokusy jak cios w serce
Raz - nie argument, a subiektywne odczucie.
Dwa - Twój problem.
Shecheschizona* pisze:a jak wam się nie podoba i reszcie moja poezja, to proszę o wniosek do adminów niech mi wyślą zawiadomienie, że nie mam czego tu szukać!!!!
"Jak będziecie chwalić moje babki, to się będę z wami bawić, a jak nie, to zabieram swoje zabawki i idę do innej piaskownicy"?
Ha. Ha. I jeszcze raz: ha.
Shecheschizona* pisze:Albo przestańcie pisać bzdure wymądrzałki bez sensu
"I zacznijcie mnie podziwiać, albo mordy w kubeł".
Shecheschizona* pisze:żżżżżżżżżżż co za głupi dzień, ile jeszcze takich mnie czeka??????????
W tym roku jeszcze 360.


Wspominałam już o dramatyzowaniu? :-)
Nigdy nie było mi dane prowadzić dialogu z tak nie potrafiącą znosić krytyki histeryczką. Na codzień też tak reagujesz?
-Kochanie, zupa jest troszkę za słona.
-Bo ty mnie już nie kochasz, nie rozumiesz mojego bólu i cierpienia, ah ah ah, musimy się rozstać, skoro nie potrafisz mnie docenić i ciągle słyszę tylko krytykę, albo jedz tą zupę, albo wyjdź od stołu wielmożny paniczu, nie jestem szefem kuchni, nie umiem gotować zup, jak w najdroższej restauracjii.

Bla, bla, bla :)
_______________










i wish i were special.
Gruba Lola

Post autor: Gruba Lola »

o, kurwa.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości