Czuć się najważniejszą wśród innych chciała
[człowiek często przekuwa kompleksy na ambicje]
Postanowiła być gwiazdą. I gwiazdą została.

Ta obserwacja od dawna mnie zaskakiwała
jak zawiązywane bywają rożne koalicje.
I jak najważniejsza wśród innych być chciała.

Ciężka atmosfera od lat zarastała
pleśnia, skazując wielu na banicję,
ale postanowiła być gwiazdą. I gwiazdą została.

Znając słabości innych cwanie je wykorzystywała
smakując, jak najlepsze delicje.
Czuć się najważniejszą wśród innych chciała.

Zapał powoli w większości zabijała,
chęci znikały i inne pozytywne emocje.
Postanowiła być gwiazdą. I gwiazdą została.

Bardzo szybko w swych oczach awansowała,
całujmy więc w duu...w ere wielką prominiencję.
Czuć się najważniejszą wśród innych chciała.
Postanowiła być gwiazdą. I gwiazdą została.



































































































w pustym teatrze

anty-czka
Czekałem lata, aż coś przeczytam Twojego.
I jak widać. te lata czekania, nie poszły na marne!
Superrrrrr !!!
P.S.
Kilka dni temu (jeszcze przed napisaniem Twojego utworu), przyszło mi do głowy, że najrozsądniejszym wyjściem dotyczącym głosowania w konkursie, byłaby zmiana regulaminu przez fobiaka, przynajmniej w jednym punkcie:
1. Jurorzy, którzy zamieszczają swoje prace konkursowe, nie mają prawa głosować na erekcjato innych autorów, którzy zasiadają w jury, gdyż oddanie takiego głosu - uznaje się jako głos nieważny.

A tak nawiasem mówiąc (wracając do Twojej awersacji), byłem przekonany, że awersacja będzie : na www.erekcjato.eu chociaż w pustym teatrze = na erekcjato, to prawie to samo...
Pozdrawiam ciepło.

hyhyhy no ale teraz masz przynajmniej o czym pisać :D buziaczki dziubaski :)

Daj spokój Gacek.
Nie odnoszę się do żadnego głosowania. Z dwoch prostych powodów - nie ja funduję nagrody i nie biorę nigdy udziału w głosowaniu, gdyż nigdy mnie w tym czasie nie ma.

Skup się lepiej na villanelli. Z założenia powinna być ona lekka i śpiewna. A tutaj jest w kilku miejscach toporna.
Intryguje mnie forma villanelli, stąd próba.
Pomyślałam, że może ktoś pomoże wygładzić.

antyczka, ulżyło troszkę? jeśli tak, to bardzo się cieszę.

ta vilanella (?) to zwykły paszkwil, nie wiem czy obrażanie kogoś, zwłaszcza jak się nie leżało u niego pod łóżkiem i można sądzić, tylko "po sobie" może być lekkie, pewnie dla ciebie tak, co widać, na załączonym obrazku, osobiście, jeśli kiedyś przyszłoby ci do głowy pisać o mnie to wolałabym odę

bardzo dobre w formie i treści - ileż nasza głowa jeszcze pomieści ?