SÂ?OWO[cbx]
Moderator: Gacek
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
SÂ?OWO[cbx]
[center]kim więc w końcu jesteśmy?
pojedyńczymi wierszami programu
pisanymi w archaicznym Uniksie
- w 56 bitowej wersji aramejskiego
kim zatem jest Bóg?
sumą wierszy, metafizycznym Linuksem
a może Celem, dla którego
nas napisano - Postępem
czy wiara to naiwność
czy chłodna matematyka
na początku było Słowo
Słowo było u Boga
i Bogiem było Słowo
C:[/center]
pojedyńczymi wierszami programu
pisanymi w archaicznym Uniksie
- w 56 bitowej wersji aramejskiego
kim zatem jest Bóg?
sumą wierszy, metafizycznym Linuksem
a może Celem, dla którego
nas napisano - Postępem
czy wiara to naiwność
czy chłodna matematyka
na początku było Słowo
Słowo było u Boga
i Bogiem było Słowo
C:[/center]
Księciuniu odwieczne pytania, lecz w tym wierszu nie widzę alternatywy wszystko opiera się na wierze gdyż Linux jest na bazie UNIX-a
Zamiast UNIX daj Windows jest to system mniej stabilny pasuje do Darwina. Na końcu dałbym „/:” niech to będzie znak zachęty (katalog główny) na rozdrożu :)
Ale to ja
Zamiast UNIX daj Windows jest to system mniej stabilny pasuje do Darwina. Na końcu dałbym „/:” niech to będzie znak zachęty (katalog główny) na rozdrożu :)
Ale to ja
Idee dzielą na fragmenty nasze postrzeganie świata, naszą intuicję, nasze doświadczenie.
(...)
Słowa wskazują, a nie opisują. (...) Nawet wtedy, gdy idzie o człowieka, o drzewo, o liście, czy o zwierzęta, to przecież słowa nie są identyczne z tym, co oznaczają.
(...)
Drzewa, trawa, kwiaty, zwierzęta, skały, cała rzeczywistość znajduje się w ruchu. Wszystko może być poddawane nieprzerwanej obserwacji. Jakże istotne dla człowieka jest to, by obserwować nie tylko siebie, ale i całą rzeczywistość. Jesteś więźniem własnych pojęć?
(...)
Na samym początku życia patrzymy na rzeczywistość dziwiąc się, ale nie jest to pełne mądrości zdziwienie mistyków, jest to bezkształtne zdziwienie dziecka. Następnie zdziwienie to obumiera i zostaje zastąpione przez znudzenie - w miarę rozwoju pojęć i słów. Później jeszcze, przy odrobinie szczęścia, zaczynamy się dziwić ponownie.
A.de Mello
Ksieciuniu, moze obejrzyj/przeczytaj kroniki Riddicka (powtornie, albo po raz pierwszy).
wtedy moglbys napisac wierszyk w takim mrocznym klimacie, bo jakos nie pociaga mnie poetyckie opisywanie bytow jako bledow bramek logicznych.
ale kto wie, moze z czasem trzeba bedzie sie przestawic, ze to co opisujemy i to, za pomoca czego to cos jest opisywane, sprowadzone zostanie do ukladu zerojedynkowego.
wtedy moglbys napisac wierszyk w takim mrocznym klimacie, bo jakos nie pociaga mnie poetyckie opisywanie bytow jako bledow bramek logicznych.
ale kto wie, moze z czasem trzeba bedzie sie przestawic, ze to co opisujemy i to, za pomoca czego to cos jest opisywane, sprowadzone zostanie do ukladu zerojedynkowego.
OK.
słowa bywają śmietnikiem czego przykładem jest ten utwór .
czy teraz w porządku ?
innymi słowy :Idee dzielą na fragmenty nasze postrzeganie świata, naszą intuicję, nasze doświadczenie.
(...)
Słowa wskazują, a nie opisują. (...) Nawet wtedy, gdy idzie o człowieka, o drzewo, o liście, czy o zwierzęta, to przecież słowa nie są identyczne z tym, co oznaczają.
(...)
Drzewa, trawa, kwiaty, zwierzęta, skały, cała rzeczywistość znajduje się w ruchu. Wszystko może być poddawane nieprzerwanej obserwacji. Jakże istotne dla człowieka jest to, by obserwować nie tylko siebie, ale i całą rzeczywistość. Jesteś więźniem własnych pojęć?
(...)
Na samym początku życia patrzymy na rzeczywistość dziwiąc się, ale nie jest to pełne mądrości zdziwienie mistyków, jest to bezkształtne zdziwienie dziecka. Następnie zdziwienie to obumiera i zostaje zastąpione przez znudzenie - w miarę rozwoju pojęć i słów. Później jeszcze, przy odrobinie szczęścia, zaczynamy się dziwić ponownie.
słowa bywają śmietnikiem czego przykładem jest ten utwór .
czy teraz w porządku ?
Poranne płatki z mlekiem dają ci pojęcie odwiecznej symbiozy z owocami ziemi... Każdy oddech łączy cię z kosmosem, każdy twój ruch jest emanacją siły, która jest tobą, nawet jeśli nie jesteś w stanie jej pojąć... A nie jesteś w stanie jej pojąć, albowiem zatraciłeś swe pierwotne wnętrze... Dobre, piękne i cudowne... Chciałbyś do niego wrócić... Ale nie nastąpi to zanim nie wsłuchasz się w każdy przejaw życia, który znajdziesz w końcu w sobie i wszędzie, gdzie spojrzysz...
nic nie wyłuszczam... to moja własna stylizacja... mogę tak pitolić bez końca...
nic nie wyłuszczam... to moja własna stylizacja... mogę tak pitolić bez końca...
trudno będzie mi wobec tego dyskutować od tego momentu z Tobą na jakikolwiek temat... skoro masz we zwyczaju czynić założenia zanim przeczytasz, co oponent chce powiedzieć... przecież możesz uznać w każdym innym przypadku, że nie warto czytać, skoro Twa "dorosła postawa" dyktuje Ci inaczej... a to, że się nabrałaś... jest widoczne nazbyt dobrze...
Książe_Półkrwi... nie bądź dla nas zbyt okrutny, proszę
w tym zdaniu ujęłaś zbyt wiele sprzeczności jednocześnie... nie bardzo wiem co co chciałaś przez to powiedzieć... psychologia nie jest nauką... niestety - wciąż nie jest... opiera się na mniemaniach tak naprawdę... terapeuta mniema, że jego mniemania na temat mniemań "pacjenta" o jego mniemaniach - będą przydatne... odwoływanie się do świadomości nie jest aż tak trudną sprawą... bo to, co uświadomione... można poddać analizie... nie jestem znawcą de Mello... czytałem tylko "Przebudzenie"... ale język "njuejdżowski" (Coelho, Castaneda... i mnóstwo innych szarlatanów posługujących się frazami, które zaprezentowałem wcześniej) jest nazbyt rozpoznawalny... opiera się na pitologii wszechstosowanej...lila pisze:on mowi o psychologii , odwoluje sie do swiadomosci co czesto jest niewygodne
Książe_Półkrwi... nie bądź dla nas zbyt okrutny, proszę

jesli nie zauwazyles , jesli juz cos takiego robie zwyklam sie z tego wycofywac i przyznawac do bledutrudno będzie mi wobec tego dyskutować od tego momentu z Tobą na jakikolwiek temat... skoro masz we zwyczaju czynić założenia zanim przeczytasz
to byla samokrytyka tego co zrobilam , i takiej wlasnie postawy jesli nie zauwazyles.dean pisze:skoro Twa "dorosła postawa" dyktuje Ci inaczej
w tym co powiedziales tez tkwi sprzecznosc , sama nazwa zawiera w sobie slowo naukadean pisze:psychologia nie jest nauką
wybacz umieszczanie w tej dyskusji tego bajkopisarza jest nieco nie na miejscudean pisze:Coelho
coż widze ze nadal uczepiles sie nie tej stylistyki co trzeba a przede wszystkim nie probujesz dotrzec do istoty słow ktore chociazby zacytowalamdean pisze:pitologii wszechstosowanej
a poza tym , ateista niepowąpiewający nigdy nie zrozumie ateisty wątpiącego.
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
picz blek był lepszy - vin diesel rulez;)olga pisze:Ksieciuniu, moze obejrzyj/przeczytaj kroniki Riddicka (powtornie, albo po raz pierwszy).
wtedy moglbys napisac wierszyk w takim mrocznym klimacie, bo jakos nie pociaga mnie poetyckie opisywanie bytow jako bledow bramek logicznych.
ale kto wie, moze z czasem trzeba bedzie sie przestawic, ze to co opisujemy i to, za pomoca czego to cos jest opisywane, sprowadzone zostanie do ukladu zerojedynkowego.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości