odziane w poblask
rozkwitają o zmierzchu
senną ozdobą

widok gwiazd poza miastem stawiam w pierwszej 3 najpiękniejszych rzeczy jakie w życiu widziałem. szkoda ze nie znam tych rożnych konstelacji, niebo byłoby bardziej dla mnie czytelne(znam tylko duży i mały wóz)

jest w tym esencja nieba.

ja mam atlas z rozrysowanymi konstelacjami
pół nocy spędziłam kiedyś na ciemnej polanie z latarką,
polecam...to wciąga

bardzo ladne to

pó³ nocy spêdzi³am kiedy¶ na ciemnej polanie z latark±,
polecam...to wci±ga

co masz na mysli?

szukanie konstelacji na niebie,
kiedy nie ma księżyca, więc i dodatkowego poblasku,
niebo wyraziste.

odziane?
w poblask?
rozkwitają?
senną?
ozdobą?

zapomniałeś zapytać o zmierzch.

bo zmierzch to zmierzch...

cebreiro, marsjansko-deanowe widzenie, dla wenusjan czytelne, jemu trzeba klarowac.
slowo po slowie.

a jak i to nie pomaga... to młotkiem poprawić

mlotek wydaje sie byc zbyt oczywisty.
ukąszenie w ucho byloby skuteczniejsze poprzez bycie tak nieoczekiwanym.