stanęła pomiędzy piekłem
a białymi kokardkami we włosach
głaskała skrzydła
powściągała
bez egzaltacji
bo uzus słonecznego nieba
diabeł spojrzenie rasował
krótko kusił
jak długo można
poszedł znudzony
nie pomagało trzepotanie
sięganie po mgłę i wrzosowiska
stawianie kroków pomiędzy
a ziemię
licho i tak nie zasypia
niegrzeczne tam gdzie chcą
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości