Czy chudy czwartek, czy tez tłusty,
W krąg słyszę tylko, żem jest pusty.
Ja dłużej tego już nie zniosę
Gdzie indziej chyba się wyniosę
Gdy pan i władca wraca z pracy
Chcę się pochwalić, żem jest cacy,
Â?em tajemniczy z zawartością,
Lecz on mnie rzuca z wielką złością.
W czym tkwi tu błąd, gdzie jest przyczyna?
Doprawdy to nie moja wina,
Chcąc nie prowadzić do rozpusty,
Wtedy najczęściej bywam pustym
losem na loterii
Erekcjato niepełne
Moderator: nuel
- Gacek
- Posty: 11439
- Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
- Lokalizacja: lubelszczyzna
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
anty-czka:)anty-czka pisze:Pan i wladca pasowałby bardziej, gdyby podmiot liryczny byl rodzaju żeńskiego.
Ale i tak wydaje mi się, że awersacja jest kontynuacją.
Może, nie wiem.
Ja ten tekst pisałem z pozycji losu loteryjnego ) ot tak sobie go uduchowiłem , nadając mu ludzkie cechy rzeczy myślącej ).
Losy zazwyczaj bywają puste :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość