Verum
Moderator: Gacek
- Boob
- Posty: 1810
- Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
- Lokalizacja: opolszczyzna
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 15 times
- Kontakt:
Verum
Verum
Brzaskiem przełamana linia nocy i dnia.
Wstrzymuje powieki świtem dotknięte,
synaps impulsy wzbudzony emocji stan.
Nie chwytam dnia radością Horacego,
bolesny obraz przywróconej świadomości.
Słowo przeciw słowu okalecza twarz,
odwracam wzrok od grymasu naszych ust.
Nie ma miłości,
gdy przychodzi - nie ma nas.
Brzaskiem przełamana linia nocy i dnia.
Wstrzymuje powieki świtem dotknięte,
synaps impulsy wzbudzony emocji stan.
Nie chwytam dnia radością Horacego,
bolesny obraz przywróconej świadomości.
Słowo przeciw słowu okalecza twarz,
odwracam wzrok od grymasu naszych ust.
Nie ma miłości,
gdy przychodzi - nie ma nas.
a tergo.
Dziwię się podmiotowi lirycznemu, że 'nie chwyta dnia radością Horacego'. Wyznaję zasadę, że każdą chwilę należy polubić, a przede wszystkim docenić, bo jest, bo jest niepowtarzalna. Nawet gdy boli lub jest obrzydliwa.
To nie przeszkodziło mi w kilkakrotnym czytaniu Twojego wiersza. Uważam,tak jak przedmowcy, że jest bardzo dobry.
[ Dodano: 2008-04-27, 11:22 ]
Aha, nie umiem jedynie rozszyfrować tytułu w powiązaniu z wierszem.
To nie przeszkodziło mi w kilkakrotnym czytaniu Twojego wiersza. Uważam,tak jak przedmowcy, że jest bardzo dobry.
[ Dodano: 2008-04-27, 11:22 ]
Aha, nie umiem jedynie rozszyfrować tytułu w powiązaniu z wierszem.
- Boob
- Posty: 1810
- Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
- Lokalizacja: opolszczyzna
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 15 times
- Kontakt:
Verum
dziękuje za tak przychylne komentarze Nie potrafię pisać lirycznie i zgadzam się, że wiersz jest metaforyczny. Kiedyś otrzymałem komentarz,że podaję czytelnikowi wszystko "na patelni", zbyt czytelnie i nie "zmuszam" do zastanowienia się. Może ta uwaga powoduje, że sięgam po metafory.Pozdrawiam serecznie.
[ Dodano: 2008-04-27, 21:15 ]
ann13
zapach mielonego i trzask tłuczonych talerzy to związek w jego największym rozkwicie a ja próbowalem go opisać dwadzieścia lat później Pozdrawiam. dziękuje
[ Dodano: 2008-04-27, 21:32 ]
"anty-czka"
Verum - Prawda o związku w którym nie istnieje już uczucie. Nie mogłem nic lepszego wymyśleć.
[ Dodano: 2008-04-27, 21:15 ]
witajann13 pisze:a mi nie, zbyt metaforyczny, brakuje mi spalonego mielonego i tluczenia talerzy z zastawy
bo mały fiat pojechał na przeglad :P)
ann13
zapach mielonego i trzask tłuczonych talerzy to związek w jego największym rozkwicie a ja próbowalem go opisać dwadzieścia lat później Pozdrawiam. dziękuje
[ Dodano: 2008-04-27, 21:32 ]
witajanty-czka pisze:Dziwię się podmiotowi lirycznemu, że 'nie chwyta dnia radością Horacego'. Wyznaję zasadę, że każdą chwilę należy polubić, a przede wszystkim docenić, bo jest, bo jest niepowtarzalna. Nawet gdy boli lub jest obrzydliwa.
To nie przeszkodziło mi w kilkakrotnym czytaniu Twojego wiersza. Uważam,tak jak przedmowcy, że jest bardzo dobry.
[ Dodano: 2008-04-27, 11:22 ]
Aha, nie umiem jedynie rozszyfrować tytułu w powiązaniu z wierszem.
"anty-czka"
Verum - Prawda o związku w którym nie istnieje już uczucie. Nie mogłem nic lepszego wymyśleć.
a tergo.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości