Strona 1 z 1
Chłopaki nie dają
: 2008-05-24, 17:06
autor: Wojciech Graca
Człowiek się we mnie zakochał,
ja nic nie robiłem,
pewnie był wniebowzięty, jak w nocy figlował,
a ja jego ręką byłem
Jak on mógł się we mnie zakochać,
przecież ja nic nie robiłem,
pewnie był wynaturzeńcem, co się w chłopcach kocha
wbrew sobie, a więc na siłę
: 2008-05-25, 12:01
autor: anty-czka
Wojtek siedzę i czytam, czytam i dumam, dumam i nic nie rozumiem...
Początkowo sądziłam, że podmiotem lirycznym jest bóg, ale to nocne figlowanie zachwiało moje pierwsze odczucie.
No więc zaczęłam czytać inaczej - podmiot liryczny jest gejem. Wówczas jednak nie pasuje pierwszy wers. No chyba, że podzielileś ludzkość na ludzi i mężczyzn.
Nie.... podmiot liryczny nie może być gejem, bo nie użyłby sformułowania 'być wynaturzeńcem....
<czyta po raz kolejny>
Ups...źle odczytałam figlowanie. Czyli jednak o Bogu. Ale w takim razie nie rozumiem ostatniego wersu. I ręki Boga przy figlowaniu - przecież to grzech!
Wiersz dobry w swej przewrotności.
: 2008-05-25, 13:06
autor: ann13
wojtuś, a może to kwestia popędu, podobno jak się nawet nic nie robi, ale flaszka staje się bardziej pusta niż pełna, to on przekracza granice kieliszka. ja bym zmieniła tytuł na chłopaki chłopakom nie dają
za darmo

: 2008-06-03, 23:23
autor: nefretete
nie rozumiem ...