jak jemioła wśród kwiatu jabłoni
dojrzewasz
poprzez pień i konary wysysasz soki -
zaokrąglają się białe kulki zgryzot
jemiołuszki już wpraszają się na ucztę
nie wzbraniam się
daję cień i trwam w nieświadomości -
pasożyt nakarmi spragnionego raz jeszcze
delicje
Moderator: Gacek
- Boob
- Posty: 1864
- Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
- Lokalizacja: opolszczyzna
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
- Kontakt:
delicje
witaj
Lilak
Â?adne metafory ale mimo ich dostrzegam związek między prezentowanym utworem a jego poprzedniczką pt. "w koronkowych rękawiczakach".
Zastanawiam się co jest takim elementem który może tak scalić (ać) związki w których uczucie już "nie funkcjonuje" i wciąż jestem zdolna (y) do wybaczania. Tym bardziej jeśli mamy świadomość, własnej krzywdy i braku nadzieji na lepsze życie i uczucie.
delicje bardzo przewrotny ten tytuł i niestety zbyt mało adekwatny do treści.
Pozdrawiam serdecznie.dzieka
Lilak


Â?adne metafory ale mimo ich dostrzegam związek między prezentowanym utworem a jego poprzedniczką pt. "w koronkowych rękawiczakach".
Zastanawiam się co jest takim elementem który może tak scalić (ać) związki w których uczucie już "nie funkcjonuje" i wciąż jestem zdolna (y) do wybaczania. Tym bardziej jeśli mamy świadomość, własnej krzywdy i braku nadzieji na lepsze życie i uczucie.
delicje bardzo przewrotny ten tytuł i niestety zbyt mało adekwatny do treści.
Pozdrawiam serdecznie.dzieka

a tergo.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości