Proza dnia

[ArchetypCienia]

[center]Znów jest to samo
Wszystko wiruje
Oczy błądzą
Uśmiech, co rano

A jednak brakuje
Brakuje skrzydeł
Brakuje Morza
I cichych chwil

Dziś szumią tłumy
Pętaki drą ryja
Dziwki już nie sprzedają
Kupują

Kolejne marzenia
Snów ziszczenie –błagam
Biała krecha z Junga
Â?yk czystej

Znów jest to samo
Wracam na wpół trzeźwy
Do domu bez zamka
Zapalam światło

Rozpalam pannę X
Gaszę pana Y
Telefon napierdala
Wkurwia jak polityk
Natręctwem

Włączam TV
Skaczę z kanału na kanał
Wypijam piwo
Do klawiarury siadam
Napiszę, co mnie wkurwia
Napiszę wiersze[/center]

[elutka]

Podoba się mnie.
Taki dobry emocjonalniak.

[cieniu1969]

po co się gapisz na tych co cię irytują
ja tam takich to nie widzę

[anty-czka]

Wiesz Archetypie co przeszkadza mi w odbiorze? O dziwo przecinki.
Bo wiersz sam w sobie podoba mi się.

P.S. Odchodząc deczko od tematu - jak wycentrowałeś tekst? Pytam, bo kiedyś podczas zabawy libreciato namęczylam się z tym jak dzika oślica a i tak nie dalam rady. Kropkowałam pół dnia (jeśli nie wiesz co to librecjato zerknij do odpowiedniego działu i doceń wysiłek w wyważaniu -okazało się otwartych- drzwi.

[anty-czka]

Ups, przepraszam, zapomnialam, ze kropkować trzeba bylo między.
Pytanie nieaktualne.

[ArchetypCienia]

P.S. Odchodząc deczko od tematu - jak wycentrowałeś tekst?

nic prostrzego na początku dajesz center w nawiasach [ ] i na koncu dajesz /center tez w [ ] nawiasach