Byłaś smukła i powabna,
ozdobiona kolorami,
olśniewałaś porcelanowym obliczem,
jaśniejącym pod wpływem
promieni słońca,
wpadających przez szczeliny
zaciągniętych żaluzji w oknie,
by nie dojrzał cię wzrok
ludzkiej niegodziwości
byś nie stała się chęcią posiadania.
Mój skarbie,
jakże cię opłakiwałem
gdy jednak utraciłem,
ani dotknąć nie mogę
ani podziwiać urody twojej.
Jedyna moja ,
tak krucha i delikatna byłaś,
jakże cię odnajdę
gdyś uprowadzona została
podstępem,
pod wpływem pożądliwości
absolutnej bezwzględnego intruza
bolesławiecka wazo ceramiczna
erekcjato pożegnanie w Bolesławcu
- Boob
- Posty: 1864
- Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
- Lokalizacja: opolszczyzna
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
- Kontakt:
erekcjato pożegnanie w Bolesławcu
witaj
Kati.r
Â?adnie i lirycznie "namalowałaś" ten tekst. Nie piszę czy tje czy tnje bo sam zaczynam tracić wątki i mam wątpliwości w tzw. przedmiocie.
Twój tekst kojarzy mi się jakoś "tematycznie" z ere które Gacek napisał jako pierwsze w ramach tego konkursu. pozdrawiam serdecznie.
Kati.r
Â?adnie i lirycznie "namalowałaś" ten tekst. Nie piszę czy tje czy tnje bo sam zaczynam tracić wątki i mam wątpliwości w tzw. przedmiocie.
Twój tekst kojarzy mi się jakoś "tematycznie" z ere które Gacek napisał jako pierwsze w ramach tego konkursu. pozdrawiam serdecznie.
a tergo.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości