Erekcjato tęsknej miłości

[andreas43]

Tak się żegnać trudno,
aż serce skowycze.
Och jakże okrutne,
parszywe jest życie!

Kocham cię dziewczyno
i z tęsknoty płaczę.
Nikt nie wie, jak srogie
jest życie tułacze.

Ja niestety muszę
zawsze być przy tobie,
chyba do walizki
włożę członki drogie.

Nie, jesteś zbyt ciężka,
jednak nie potrafię,
wezmę więc ze sobą
tylko fotografie.

Na nich utrwaliłem
różne Twoje części
i ten filmik, który
tak mnie ciągle kręci.

A ty czekaj na mnie
i pielęgnuj ciało,
gdy za tydzień wrócę
wezmę cię























na wagę.

[ann13]

masz pow

gdy za tydzień wrócę
wezmę cię

no bo na co, gdzie, żeby tekst był zamknięty tam czegoś brakuje, poza tym masz ciężkie akcenty w nim, a tę wagę już gdzieś można wyżej zobaczyć jak bierze fotografię

wiec moze tak

A ty czekaj na mnie
i pielęgnuj ciało,
gdy za tydzień wrócę
wezmę cię śmiało
na wagę






ostatni kanibal
tylko forma awersacji jest niefortunna, ja takiej nie lubie, bo nie wchodzi jak w masło w ostatni wers

[andreas43]

Dzięki za pomoc. Nie mogę wpaść w specyfikę.

[ Dodano: 2008-11-22, 14:23 ]

wiec moze tak

A ty czekaj na mnie
i pielęgnuj ciało,
gdy za tydzień wrócę
wezmę cię śmiało
na wagę






ostatni kanibal

Może tak:

A ty czekaj na mnie
i pielęgnuj ciało,
gdy za tydzień wrócę
to się będzie działo







ostatni kanibal.

[ann13]

tak się mówi
to się będzie działo,
ale jak na ostatni wers w erekcjato to chyba jeszcze trochę za mało, nie wiem co ci poradzić, bo miejscami rymujesz, a ja mam z tym problem, zresztą ludożerna awersacja też chyba nie jest zbyt dobra, mozna troche wersy poprzestawiać, może tak

A ty na mnie czekaj
i pielęgnuj ciało,
z balsamem nie zwlekaj
żeby mnie pociągało
gdy za tydzień wrócę



to je zjem (lub cię)

[andreas43]

A ty na mnie czekaj
i pielęgnuj ciało,
balsamem powlekaj
by mnie pociągało
gdy za tydzień wrócę



to je zjem (lub cię)

Chyba coś chwytam, więc jeszcze popracuję. Pozdrawiam ślicznie.

[ann13]

tylko tak, awersacja jest

to cię zjem
lub
to je zjem

na tą drugą mam jakieś widzimisie, chociaż pierwsza jest chyba bogatsza


teraz mi się podoba
nie wiem, może inni coś jeszcze powiedzą

znad schabowego:P)
andreas na przyszłość wklejaj w laboratorium, bo tam można sobie poprawiać i edytować posty

[andreas43]

OK.

[anty-czka]

Przecież z całości tekstu bije tęsknota. W poprawkach każecie się jej jeszcze balsamować...to gdzie tu kanibalizm jest awersacją?

[Wojciech Graca]

Tak się żegnać trudno,
aż serce skowycze.
Och jakże okrutne,
parszywe jest życie!

Kocham cię dziewczyno
i z tęsknoty płaczę.
Nikt nie wie, jak srogie
jest życie tułacze.

Ja niestety muszę
zawsze być przy tobie,
chyba do walizki
włożę członki drogie.

Nie, jesteś zbyt ciężka,
jednak nie potrafię,
wezmę więc ze sobą
tylko fotografie.

Na nich utrwaliłem
różne Twoje części
i ten filmik, który
tak mnie ciągle kręci.

A ty czekaj na mnie
i pielęgnuj ciało,
a kiedy już wrócę
to się będzie działo















najpierw zmartwychwstanę

[andreas43]

najpierw zmartwychwstanę

Czy nie lepiej by było: "jeśli zmartwychwstanę", co dodatkowo będzie świadczyło, że kochanek wyzionął ducha na tej wyprawie.?

[ Dodano: 2008-12-10, 16:01 ]
Może ktoś mi zmieni według tego zapiu, za który dziękuję Wojtkowi G.