Strona 1 z 1
półinteligencki traktat parapoetycki, w którym kobieta
: 2010-05-07, 19:56
autor: robert kobryń
półinteligencki traktat parapoetycki, w którym kobieta pojawia się parokrotnie
kobiety, prawie jak wódka
dzielą się na kobiety pół i kobiety jeden
(tych pierwszych jest więcej)
będąc mężczyzną trzy czwarte
wykazuję zainteresowanie kobietami
po dwakroć wartościowszymi
jeśli spotkacie kobiety półtorej
pozdrówcie ode mnie
: 2010-05-07, 21:30
autor: dean
nie wiem, Rajski... martwią mnie próby klasyfikacji... kobiety są nieogarnialnym żywiołem... coś tam wiemy o wódce... ale o kobietach wciąż niewiele łudząc się jakby-nam-się-wydawało-jak-wiele... one chcą bezpieczeństwa, pewności... do tego sprowadza się kobiet rola biologiczna... one chcą, że będziesz... cokolwiek się zdarzy... jeśli nie potrafimy, to wypadamy z gry... ich nie interesuje czy przeczytaliśmy to i owo i czy pięknie słowa składamy... chcą mieć pewność, że będziemy dbać... że wzniesiemy się ponad własne zajebiste ego... i to jest problem istotny jeśli nie potrafimy się wznieść... wiem tak dobrze jak Ty, że ci właściwi mężczyźni są gdzie indziej... nie tu gdzie my tkwimy...
: 2010-05-07, 21:31
autor: lila
1/3
: 2010-05-07, 21:32
autor: robert kobryń
: 2010-05-07, 21:52
autor: lila
są też i takie kobiety, twój podział jest zgrubny
: 2010-05-07, 22:00
autor: robert kobryń
czym się takie kobiety charakteryzują?
: 2010-05-07, 22:15
autor: cebreiro
Ja nie wiem, czy ideał kobiecy, który jest kwintesencją kwintesencji kobiety, byłby strawialny w codziennym życiu, chyba lepiej aby pozostał kwiatem paproci.
: 2010-05-07, 22:18
autor: dean
taką to trzebaby zabić... bo to najsampierwsza Lilith...
: 2010-05-07, 22:45
autor: robert kobryń
cebreiro pisze:Ja nie wiem, czy ideał kobiecy, który jest kwintesencją kwintesencji kobiety, byłby strawialny w codziennym życiu, chyba lepiej aby pozostał kwiatem paproci.
moja droga, cudna, kochana
obrażalska cebreiro
nie chcę słuchać takich pierdół
jestem obecnie pod wpływem antydepresantów, kokainy, stabilizatorów,alkoholu, a zaraz nie omieszkam zapalić jointa
wypełnij moje puste, zimne serce
zaborczą i dyssocjalną naturę
wrażeniami estetycznymi
niech nie będą nazbyt przeintelektualizowane
niech mają zabarwienie erotyczne, bez obsceny jednak
o to Cię teraz proszę
: 2010-05-08, 02:55
autor: lila
nadzwyczajną żywotnością , to po pierwsze