z zimnych gwiazd wezwanie płynie
myśli ciało duszę szarpie
lecz ja jestem uwięziony
w ciężkiej pełnej bólu klatce
między niebem ziemią piekłem
trwam już wiele tysiącleci
pragnę wreszcie się uwolnić
w chmurach mgławic błyskiem pędzić
ta planeta jest przeklęta
zło nienawiść wszędzie mieszka
a ja tylko chcę swobody
zaznać odrobiny szczęścia
lecz nie będzie mi to dane
karty losu śmierć rozdaje
zginę umrę i przepadnę
w niebie zgaśnie promyk mały
jeszcze w gwiazdy tylko spojrzę
które były moim życiem
po raz pierwszy się uśmiechnę
z nich powstałem żeby istnieć
w krople deszczu zaklnę moce
w ziarnka piasku skryję czary
i w mgłach czasu się rozpłynę
tak jak w księgach zapisano
Azrael
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości