gdzieś na wyższych poziomach abstrakcji
Moderator: Gacek
gdzieś na wyższych poziomach abstrakcji
Nie pytam, gdzie jest poezja,
dziś wiem- w dawnym spojrzeniu,
obejmującym "ja" tamto
w okamgnieniu.
Po staroświecku rym zagrał
współbrzmieniem krótkich dźwięków.
Niemodny wiersz pisałam
wprost od ręki.
Potem już próby na biało,
dowolność gdzieś mi się miesza
w pozornie prostym stylu
wolnego wiersza.
W lirycznej sytuacji
ukryte kody metafor
bez zbędnych ozdobników,
bez wybijania taktu.
Podobno to wyższy poziom
myśli i dar latania,
a ja wciąż kocham wersety
te rymowane.
Podziwiam, lecz z sentymentem
powracam do rymowanek,
do tamtego spojrzenia
- i nie przestanę.
dziś wiem- w dawnym spojrzeniu,
obejmującym "ja" tamto
w okamgnieniu.
Po staroświecku rym zagrał
współbrzmieniem krótkich dźwięków.
Niemodny wiersz pisałam
wprost od ręki.
Potem już próby na biało,
dowolność gdzieś mi się miesza
w pozornie prostym stylu
wolnego wiersza.
W lirycznej sytuacji
ukryte kody metafor
bez zbędnych ozdobników,
bez wybijania taktu.
Podobno to wyższy poziom
myśli i dar latania,
a ja wciąż kocham wersety
te rymowane.
Podziwiam, lecz z sentymentem
powracam do rymowanek,
do tamtego spojrzenia
- i nie przestanę.
hahha, ela, bo to już tak jest, jak ktoś ma coś, to chciałby co innego, a ten co ma to co inne, czesto chciałby tamto coś, i nigdy zasadniczo nikomu dogodzić się nie da, bo przewaznie czegoś bedzie za mało, a czegos za duzo:), albo chciałoby się inaczej
właściwie, to idzie się zarznąć
hahhah
albo zerżnąć
właściwie, to idzie się zarznąć
hahhah
albo zerżnąć

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości