kreską po stole
staczasz się w dół
na podłogę
pod krzesło
chciałabyś wyjść na zewnątrz
i już nigdy nie mrużyć oczu
patrząc prosto w słońce
chciałabyś czuć
te wszystkie jasne poranki
i patrząc w jego oczy
nie widzieć już czerni...
nie czerń
a
błękit...
tęsknota
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości