erekcjato nastrajające do chlastania patelni

[ann13]

wyszoruję cię ryżową szczotką
prosto z marchewkowego pola
z resztek wczorajszej kałuży i pochmurnego dnia

kiedy mnie wyjmiesz spod niebieskiej parasolki w kolorowe grochy
i ręką umyjesz to czego nie zauwazyłam dzisiaj
patrząc na wczoraszą kartkę z nieprzyniesionym zakupami

i zachowując naturalną kolejność
mieszania obślinionych języków
po północy z duchami rozsunę uda
a ty wejdziesz pomiędzy najpierw zawiązując mi oczy



















































śmierdzącą skarpetką

[lila]

hahaha ale się uśmiałam ann :D

[ann13]

hahha, lilus, przyznam szczerze, ze ja tez , az mój syn zapytał, czy mi nie gorzej , bo nie mogłam wytrzymać , zeby juz w głos nie poleciec, jak sobie wyobraziłam :)

[dean]

hahahahah... ale numerantka...

[ann13]

oj:P)
to jest tak głupie, że aż smieszne

[Książę Półkrwi]

finał ma zaskakiwać ale nie
może być absurdalny jak twój/
jest to -jak na ciebie- niezły txt
bo krótki i w miarę czytelny ale koniec
dopracuj bo w tej formie to nie jest
erekcjato

[ann13]

księciuniu, ani mi sie sni pisac erekcjato według Twojej definicji:)

[Książę Półkrwi]

to wolny kraj - rób co chcesz
skoro tak dobrze się znasz;)