erekcjato sprowadzające na ziemię punkt gy

[ann13]

a ty wcale nie szukałeś miejsca
gdzie mi jest najlepiej
kiedy zamknę oczy
i mnie nie nie ma tam gdzie jestem

tylko mnie kochałeś do banalnego upojenia
i językiem zagladałeś we wszyskie dziurki
nie mogąc się nadziwić ile ich mam

bo od razu wiedziałeś
jak mnie pocałować tak zebym poczuła


































przypalony obiad

[olga]

a ty wcale nie szukałeś miejsca
gdzie mi jest najlepiej kiedy zamknę oczy
i mnie nie nie ma tam gdzie jestem

tylko mnie kochałeś do banalnego upojenia
i językiem zaglądałeś we wszyskie dziurki
nie mogąc się nadziwić ile ich mam

bo od razu wiedziałeś jak mnie pocałować
bym poczuła wilgoć



i przypalony obiad

[ann13]

olga, myslisz?
tak jest chyba urwane, własnie też się nad tym zastanawiałam, czy nie utknełam, dzieś w połowie zdania kończac :)

[dean]

punkt G... to nośny temat erekcyjny

[ann13]

jak go znajde u siebie , to go nagram w mp3 i wtedy wam pokaze
hahhah

[dean]

w .mp3? i jak to będzie brzmiało? hurrrrrrrraaaaaaaaa?

[ann13]

no jak , jak?
i to sie pyta ten , co znalazł punkt gy?

no mlaskająco, przecież mokra będę :), hahhah

[lila]

tylko mnie kochałeś do banalnego upojenia
i językiem zagladałeś we wszyskie dziurki
nie mogąc się nadziwić ile ich mam

bo od razu wiedziałeś
jak mnie pocałować
tak bym zwilgotniala











w oparach bigosu

[ann13]

haha, liluś, piekne, chyba sobie poprawie , ale jeszcze chwile pomyslę:)

[olga]

zeby zawsze chwile byly tak dlugie.

[ann13]

hahha, w sumie nie wiem, bo moze one sa ładne własnie dlatego, ze trwają moment:)

[dean]

i tu ten "moment" jest jak nigdy relatywny

[ann13]

dean, w stosunku?









do czego

[dean]

do jednostkowego odczuwania długości "momentu"