erekcjato badziewie 208

Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15748
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

erekcjato badziewie 208

Post autor: fobiak »

im wiecej wiem o poezji
tym bardziej ja rozumiem

potrafie ujac trafne komentarze
rozlozyc strofe na kilka czesci
wyjac kilkanascie smakolykow
ukrytych miedzy wersami

slowa w melodiach ukryte
wplecione w dywanny kwitnace
pegazow stado w ornamentach
promieni zlotych
moglbym dla ciebie nocami
w erekcjato stworzyc











































































tylko nie potrafie
dajcie zyc grabarzom
cebreiro

Post autor: cebreiro »

o 00:42 jestem wstanie stwierdzić że tnje,
zobaczymy co będzie o 10:03
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15748
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

to jest o kims kto jest przeinetlektualizowany, absolwencie filologii polskiej lub innym "madrym" oderwanym od ziemi, o tym ktory ma wiedze na ten temat ale nie jest w stanie sam nic stworzyc, takich jest wiekszosc na portalach, bardzo dobrze komentuja ale pisza chuj wie do kogo bo do dupy to by bylo za dobre okreslenie, charakteryzuja sie tym, ze czesto maja dlugie blokady, a pozniej jak cos napisza to tam byka nie znajdzie ale i czegos wiecej tez tam nie ma, jesli tego nie znalazlas w tym erekcjato to tnje
dajcie zyc grabarzom
cebreiro

Post autor: cebreiro »

10:08- nie znalazłam...

ale coś pozmieniałaś chyba,
napewno awersację..
Awatar użytkownika
cieniu1969
Posty: 5059
Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
Kontakt:

Post autor: cieniu1969 »

no
ja tam sei nie znam na poezji
i mało ja co rozumiem

może byc
i nie trzeba nic tam studiowac by czegos nowego nie wymyslic
Anty_Fobia bleeeee
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15748
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

pisz erekcjato i nie pitol

[ Added: 2007-10-24, 18:38 ]
"Krytyk, który z głupoty lub premedytacji ignoruje albo przeinacza to, co napisałem, lub pisze o moich książkach tylko po to, by wykonać zlecenie, zarobić parę złotych i nie troszczy się przy tym o zauważenie tego, co w moich książkach ciekawe, zaskakujące, odmienne i nowe – taki krytyk jest krytykiem tylko nominalnie, w istocie to zwykły ćwierćinteligent lub frustrat wyżywający się ze swoimi przesadzonymi ambicjami w kontakcie ze sferą sztuki, o której nie ma pojęcia i która go prędzej czy później odrzuci, jak ciało obce. Takich krytyków dostrzegam dziś w świecie literackim i tacy zapewne byli w nim od zawsze. Osobną grupę stanowią ludzie telewizji, którzy udają od czasu do czasu krytyków, a których w istocie książki w ogóle nie interesują, oni tylko potrzebują ciekawostki-tematu: pisarza-błazna, który niby na znak protestu wobec konsumpcjonizmu będzie chłostać się biczem z parówek; pisarza-cioty, który opowie o drutowaniu frajera; pisarki, która powie odkrywczo do kamery, że ma pizdę i inne kobiety też mają. Na szczęście, o ile nie jest się zainteresowanym robieniem z siebie widowiska, a tylko chciałoby się dobrze i ciekawie pisać, krytyka telewizyjna nie ma powodów, by interesować się takim pisarzem i jego dziełem i – bez obaw – spokój konieczny do tworzenia ma się absolutnie zagwarantowany. Wychodzi na to, że krytyka nie jest tak bardzo uciążliwa i właściwie można wiele o niej nie myśleć. Czego i Państwu życzę.

P.S. Bystry czytelnik łatwo pozna, że po dokonaniu drobnych zmian tekst ów nabiera znaczenia uniwersalnego i może posłużyć każdemu autorowi w dowolnym punkcie czasu i przestrzeni.

(urywek) Tekst opublikowany w Kursywie (4-5/2005) (bez p.s.)"
dajcie zyc grabarzom
elutka

Post autor: elutka »

to ere mnie się podoba
cebreiro

Post autor: cebreiro »

tiaa
anty-czka
Posty: 3000
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Post autor: anty-czka »

Talent to dar od bogów dany,
niewielu jest nim namaszczonych.

Nieliczny umie i nie każdy przecież
musi tworzyć. Nielot nie zdoła sam wzlecieć
w przestworza. Argument być może banalny,
ale cóż począć? – twórca jest zawsze oceniany.
I jaki by krytyka nie budziła sprzeciw,
pamiętajcie artyści – dla nielotów piszecie!
Jest to bogów plan chyba dobrze przemyślany,
po to twórca pisze, by być przez maluczkich czytanym.
Po namyśle sami do tego dojdziecie -
i geniusz i dyletant mają prawo wędrować z poezją po świecie.

Talent to dar od bogów dany,
niewielu jest nim namaszczonych.
dean

Post autor: dean »

fobiak... dytrychy i jamby się Tobie skłóciły... ilość zgłosek akcentowanych jest absolutystycznie aakceptowalna...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości