wnosiłeś mnie na rękach do teatru miejskiego
jak klenczon grał na instrumencie z nadętego azerbejdżanu
a ty musiałeś koniecznie udowodnić światu
że nasza popielniczka z ceramiki jest najlepsza
szliśmy potem do lasku
i rozchlapując największe kałuże
zdzieraliśmy gardło annie marii krajewskiego
co ładną miała twarz, po wypadku na spółdzielczej
i turlaliśmy się po starej żwirowni
nabierając ochoty na całowanie
przy koziej górce powoli dojrzewaliśmy
uświadamiając sobie
że ty masz chuja, a ja cipkę
i ładnie by nam było razem
na pijackiej ścieżce
kiedy przyszła jesień
w naszym parku przy stawie do lodu przyrosły łabędzie
a ty dałeś w zęby niemczykowi
jak zmieniłam przedziałek we włosach
między nami również się ochłodziło
i postanowiliśmy skończyć naszą znajomość
w urzędzie stanu cywilnego
nieszczęśliwe bolesławieckie erekcjato
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość