erekcjato na zwolnieniu

ann13

erekcjato na zwolnieniu

Post autor: ann13 »

ta pierwsza ania
bardziej rozrywkowa, która wymienia koszulki z chłopakami
i kładzie się spać, jak pan bóg nie przykazał
o szóstej nad ranem, ciagle mówi

olej go, soczyście na niego napluj
a potem idź
zabaw się jak dawniej

daj dupy jakimś miłym rękom
wyłącz telefon i rozgrzesz się
mówiąc sobie do rozumu , że żyje się tylko raz

łap orgazmy w siatkę na motyle
i nie pytaj lustra jakie on miał oczy
kiedy lizał twoją cipkę

druga ania
nie puści się z urokliwym dancewiczem na szkoleniu w krapkowicach
który ją podrywa na muszelkowe koraliki
i nie zatańczy z nim bez butów
przytulonej samby nad zwiędłą paprotką

nie interesują ją kwiaty
po prostu

druga ania
wymyśliła sobie wymarzonego fiuta
i żaden penis go jej nie zastapi
bo druga ania jest porządnie zasadnicza

i druga ania jest wierna
rozpłakana , kiedy myśli, ze on o niej nie myśli
jak bije konika na główkę w pasjansa

obie anie
razem z ich koleżanką magdą, pielegniarką
co wkłada wenflony, jak przyjdzie pora
a ordynator akurat ma wychodne z siostrą
są popierdolone
i obie anie, ta w dżinsach i ta szarej spódnicy cierpią






















































na rzeżączkę
Wojciech Graca
Posty: 3545
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: erekcjato czworokątne

Post autor: Wojciech Graca »

ann13 pisze:ta pierwsza ania
bardziej rozrywkowa, która wymienia koszulki z chłopakami
i kładzie się spać, jak pan bóg nie przykazał
o szóstej nad ranem, ciagle mówi

olej go, soczyście na niego napluj
a potem idź
zabaw się jak dawniej

daj dupy jakimś miłym rękom
wyłącz telefon i rozgrzesz się
mówiąc sobie do rozumu , że żyje się tylko raz

łap orgazmy w siatkę na motyle
i nie pytaj lustra jakie on miał oczy
kiedy lizał twoją cipkę

druga ania
nie puści się z urokliwym dancewiczem na szkoleniu w krapkowicach
który ją podrywa na muszelkowe koraliki
i nie zatańczy z nim bez butów
przytulonej samby nad zwiędłą paprotką

nie interesują ją kwiaty
po prostu

druga ania
wymyśliła sobie wymarzonego fiuta
i żaden penis go jej nie zastapi
bo druga ania jest zasadnicza

i druga ania jest wierna
rozpłakna , kiedy myśli, ze on o niej nie myśli
jak bije konika na główkę w pasjansa

obie anie
razem z ich koleżanką magdą, pielegniarką
co wkłada wenflony, jak przyjdzie pora
a ordynator akurat ma wychodne z siostrą
są popierdolone
i obie anie, ta w dżinsach i ta szarej spódnicy cierpią






















































na czacie
ann13

Post autor: ann13 »

nie wojciechu, nareszcie dojrzałam do tego, ze czat jest beznadziejny, nawet jako awersacja, i poprawiłam zakończenie, tak moze być?
Wojciech Graca
Posty: 3545
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: erekcjato czworokątne

Post autor: Wojciech Graca »

no dobrze, przyznam się, że z tym czatem badałem cie, zważywszy na twoje dotychczasowe publikcje.
Anno, to rozdwojenie jaźni mi osobiście nie leży i jest w sumie nieistotne co ci zaproponuje, ale tak naprawdę ja to widziałem tak:
ann13 pisze:ta pierwsza ania
bardziej rozrywkowa, która wymienia koszulki z chłopakami
i kładzie się spać, jak pan bóg nie przykazał
o szóstej nad ranem, ciagle mówi

olej go, soczyście na niego napluj
a potem idź
zabaw się jak dawniej

daj dupy jakimś miłym rękom
wyłącz telefon i rozgrzesz się
mówiąc sobie do rozumu , że żyje się tylko raz

łap orgazmy w siatkę na motyle
i nie pytaj lustra jakie on miał oczy
kiedy lizał twoją cipkę

druga ania
nie puści się z urokliwym dancewiczem na szkoleniu w krapkowicach
który ją podrywa na muszelkowe koraliki
i nie zatańczy z nim bez butów
przytulonej samby nad zwiędłą paprotką

nie interesują ją kwiaty
po prostu

druga ania
wymyśliła sobie wymarzonego fiuta
i żaden penis go jej nie zastapi
bo druga ania jest zasadnicza

i druga ania jest wierna
rozpłakna , kiedy myśli, ze on o niej nie myśli
jak bije konika na główkę w pasjansa

obie anie
razem z ich koleżanką magdą, pielegniarką
co wkłada wenflony, jak przyjdzie pora
a ordynator akurat ma wychodne z siostrą
są popierdolone
i obie anie, ta w dżinsach i ta szarej spódnicy cierpią






















































w seminarium
ann13

Post autor: ann13 »

obiegasz od tematu, jedna cierpi, bo lubi ulotne chwile, a druga z miłości, ale obydwie na to samo . czy to nie dziwne?
awersacja, to nie abstrakcja
Wojciech Graca
Posty: 3545
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Post autor: Wojciech Graca »

cierpią na to samo, kobiety uwięzione w ciałach mężczyzn. Nie ważne czy jedna się puszcza z klerykami ("daj dupy jakimś miłym rękom")
albo czy druga zabujała się w Jezusie ("wymyśliła sobie wymarzonego fiuta
i żaden penis go jej nie zastapi")
ann13

Post autor: ann13 »

ta jedna nie jest uwięziona, ta jedna tylko bierze, a to ta druga daje
Wojciech Graca
Posty: 3545
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Post autor: Wojciech Graca »

Anno, ja pisałem o cybernetyce a twoja odpowiedź tyczy się hormonalnopsychicznej natury.
cebreiro

Post autor: cebreiro »

to jest jeden z lepszych Twoich tekstów jaki czytałam ostatnio,
przede wszystkim dzięki klarowności ( jak na Ciebie...)
i spójności( jak na Ciebie.... ;-) )
zarysowałaś dwie jasne sytuacje i zbudowałaś ciekawe obrazy,
dobrze jest chcieć w trakcie czytania dobrnąć do końca z czystej ciekawości,
a nie dlatego, aby wreszcie skończyć...

jedno ale...nie do przebrnięcia u Ciebie- wersy...
wiem, że i tak nie poprawisz, ale się pobawię,
a jak się pobawię to przeczytam jeszcze raz bez pląsawicy...

ta pierwsza ania
bardziej rozrywkowa,
która wymienia koszulki z chłopakami
i kładzie się spać, jak pan bóg nie przykazał
o szóstej nad ranem, ciagle mówi

olej go, soczyście na niego napluj
a potem idź zabaw się jak dawniej

daj dupy jakimś miłym rękom
wyłącz telefon i rozgrzesz się
mówiąc sobie do rozumu,
że żyje się tylko raz

łap orgazmy w siatkę na motyle
i nie pytaj lustra jakie on miał oczy
kiedy lizał twoją cipkę

druga ania
nie puści się z urokliwym dancewiczem
na szkoleniu w krapkowicach
który ją podrywa na muszelkowe koraliki
i nie zatańczy z nim bez butów
przytulonej samby nad zwiędłą paprotką
nie interesują ją kwiaty- po prostu

druga ania--------to bym wyrzuciła, aby zachować tę samą budowę tekstu
wymyśliła sobie wymarzonego fiuta
i żaden penis go jej nie zastapi
bo druga ania jest zasadnicza

i druga ania jest wierna
rozpłakana, kiedy myśli, ze on o niej nie myśli-- to celowe?
jak bije konika na główkę w pasjansa---może tu-gdy-lepiej pasuje

obie anie
razem z ich koleżanką magdą, pielegniarką
co wkłada wenflony, jak przyjdzie pora
a ordynator akurat ma wychodne z siostrą
są popierdolone
i obie anie, ta w dżinsach i ta szarej spódnicy cierpią

pozostawiłabym tę magdę na temat kolejnego erekcjato,
obie anie i tak dostarczyły sporo informacji.
Bo one są głównymi bohaterkami.
ann13

Post autor: ann13 »

a moze

ona wymyśliła sobie

bo jakos brakuje mi tutaj tej osoby, chociaż niby jest domyślna, ale jakby jej tutaj jednak zabrakło
te powtórzone myśli są celowe :)

a na jak mam zmienić tytuł ?, bo ten był pod porzednią awersacje, no ale zmieniłam















żeby iść na l4 :P)
dean

Post autor: dean »

przeczytałem i zanim awersację odkryłem... pomyślałem - to jest o schizofrenii... ale dupa - jest o rzeżączce... a później... przeczytałem wymianę zdań Twoją z Wojciechem... i to prawda, że pierwotnie było o rozdwojeniu jaźni?
ann13

Post autor: ann13 »

dean, no było, ale przecież każda zwrotka do niej prowadzi, wiec zmieniłam chorobę ducha , ( zresztą, czy ja wiem, chyba każdy tak trochę ma ze sobą w lustrze ) na awarię ciała
dean

Post autor: dean »

awaria ciała to jest sraczka... rzeżączka chyba do tej kategorii nie należy...
ann13

Post autor: ann13 »

posiadacze chyba kwalifikują ją jako nieszczęsliwy zbieg okoliczności :P)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości