pies stworzony do rozpraszania nudy

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

maagocha

pies stworzony do rozpraszania nudy

Post autor: maagocha »

to nie przypadek sprowadził go do mojego życia
czekał na mnie w moim własnym domu
był pierwszym dzieckiem mojej matki
choć nie pierworodnym

wyglądał jak słoń morski gładki
jakby ktoś go przeciągnął przez myjnię samochodową
naga skóra napinała się na brzuchu jak warstwa glinki garncarskiej
kąciki ust opadnięte w gniew

matka wzdychała łzami zaplatając włosy
jest na to sposób chciałam krzyczeć
zetnij wyrzuć spal je
nie wiedziałam ze dla niej to jedyne chwile bycia z sobą
milczałam uczona cichej skrywanej niewiedzy

istnieje wiele sposobów aby mieć nieudane dzieciństwo
jednym z nich jest życie zbyt szczęśliwe
powoli dociera do mnie ta względność

człowiek który żył ciosem czeka na osąd
to taka użyteczna ochrona można się za nią schować
cebreiro

Post autor: cebreiro »

cześć maagocha,
tyle chwilowo, reszta jutro ;-)
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

wszystko jest względne cierpienia przynoszą ból ale i jakąś mądrość otwieraja na coś więcej .. świetnie to ujęłaś tak koncem języka i nie wprost- poezyja pyszna
cebreiro

Post autor: cebreiro »

dla mnie to kawałek prozatorski,
trudno mi się przestawić na tak naturalistyczną poezję
gdzieś tam istnieje dla mnie pewna granica nie do przekroczenia,
jeszcze w miarę sprawdza się to w krótkich formach,
coś mi tu zaimków za dużo i powtórzenia się wkradły...
dookreślasz za bardzo, nie pozwalając czytelnikowi na domysły,
chociażby w ostatnim wersie: jeżeli masz ochronę,
to niejako wiadomo, że można się w niej ukryć,
czy schować.
pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość