dystymia

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

cebreiro

dystymia

Post autor: cebreiro »

przepełniona popielniczka
popiół wiruje z każdym wydechem
wróżę ze spirali dymu

duszno

policzę blizny na rękach
niedopałek na nadgarstku
ząbki i ostrza, noży, nożyków na palcach
świeże ślady oparzeń

duszno

resztka herbaty,
osadza się brudnym śladem na kubku
spijam ostatnie łyki,
mieląc w zębach niewidzialne drobiny

duszno

podejdę do okna
grupa wyrostków sączy piwo
furia zatyka: rzucić lub krzyczeć
haust powietrza rozwiera krtań

duszno

i nadal boli
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

cebreiro, nie przejmuj sie, juz nam chyba wybaczyli :mrgreen:

a tak na serio, podoba mi się, bardzo sugestywny tekst
aż sie ciśnie na usta by wygonić peela chociazby na rower, najgorsze jest chyba przyzwyczajenie do takiego stanu , choc sama wiem ze trwac moze dlugo
cebreiro

Post autor: cebreiro »

nie myl peela z autorem,
nie mam tendencji do biczowania się.
cebreiro

Post autor: cebreiro »

a tak na marginesie to mi się śniłaś.
opowiadałam Ci przez telefon, że ściągam filmy, z okresu dziecięcego,
i się rozwodziłam, nad Tajemniczym Ogrodem, a wiedziałam,
że mam coś ważnego do załatwienia. i chyba zadzwonił budzik.
Awatar użytkownika
Gacek
Posty: 11359
Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
Lokalizacja: lubelszczyzna
Has thanked: 2 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Post autor: Gacek »

:)
cebreiro:)
Nie smutaj, jest wsio oki, a będzie jeszcze lepiej:)
P.S.
I zdejmij ten pełen grozy opis z gg:)
Pozdrawiam jak zwykle serdecznie:)
ann13

Post autor: ann13 »

tu też pokombinuję :P)

przepełniona popielniczka -- wywaliłabym to, wystarczy popiół
popiół wiruje z każdym wydechem
wróżę z spirali dymu
duszno
policzę blizny na rękach
niedopałek na nadgarstku
ząbki i ostrza, noży, nożyków na palcach
świeże ślady oparzeń
rozpinam bluzkę
resztka herbaty,
osadza się brudnym śladem na kubku
spijam ostatnie łyki,
mieląc w zębach niewidzialne drobiny
nie mogę oddychać
podejdę do okna
grupa wyrostków sączy piwo
furia zatyka: rzucić lub krzyczeć
haust powietrza rozwiera krtań
duszno
i nadal boli
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

Ha! czyli to jednak nie zludzenie, to da się leczyć:-) jutro umawiam się na wizytę...
cebreiro

Post autor: cebreiro »

samo czytanie tego miało być duszne, stąd powtórzenia.
Gacek, opis był wynikiem dogłębnej i szczegółowej analizy jednego z wierszy,
taka literacka odpowiedź na niego, powstała z zabawnej dyskusji.
Wojciech Graca
Posty: 3546
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Post autor: Wojciech Graca »

Dlaczego to napisałaś?
cebreiro

Post autor: cebreiro »

jeśli pytasz o motyw twórczy, to taki miałam pomysł.
Wojciech Graca
Posty: 3546
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Post autor: Wojciech Graca »

brudne miewasz pomysły
cebreiro

Post autor: cebreiro »

hmm,
nie tylko pomysły.
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

dzisiaj dowiedziałem się co to jest dystymia
dobrze że tu nie ma doktorka paranoika, bo z nim bez google to nie pogadasz
cebreiro

Post autor: cebreiro »

w wikipedii potęga
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

właśnie
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości