kandyzowane myśli

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

lilak

kandyzowane myśli

Post autor: lilak »

Lato zamgliło noc ciężkim upałem.
Drzewa zasypiają, nieruchomieją,
wydają cichy jęk zadowolenia.
Zarumieniona wieczorną zorzą twarz
udaje jeszcze nieśmiałośc-
liże jak pies
spracowane dłonie dzikich traw.
Nie deptaliśmy łąk,
szliśmy nago
w ostanie dni niewinności.
I tylko soki nabrzmiałych owoców wiśni
puchły
jak biodra ciężarnej.
elutka

Post autor: elutka »

"Nie deptaliśmy łąk,
szliśmy nago
w ostanie dni niewinności.
I tylko soki nabrzmiałych owoców wiśni
puchły
jak biodra ciężarnej."

całość bardzo ładna, delikatna i subtelna. A powyższy fragment szczególnie...:)
Awatar użytkownika
Gacek
Posty: 11358
Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
Lokalizacja: lubelszczyzna
Has thanked: 2 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Post autor: Gacek »

Lila:)
Z tej ( romantycznej ) strony, jeszcze Cię nie czytałem.
Â?adne to :)
Awatar użytkownika
Boob
Posty: 1864
Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
Lokalizacja: opolszczyzna
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Post autor: Boob »

witaj
lilak :-)
zgadzam się z szanowną peel-ką ostatnia strofoida jest najlepsza ładna metafora. Mam mieszane uczucia co wersu
liże jak pies spracowane dłonie dzikich traw
moim zdaniem te wtrącenie psuje subtelny smak Twojego utworu.
Podoba siem mnie.Pozdro serdeczne. dzięka ;-)
ps.
Brakuje mi motywu kocyka pod drzewem skoro tak ładnie jęczały z rozkoszy :mrgreen:
a tergo.
lilak

Post autor: lilak »

elutka , dzięki ta częsc pierwsza to wprowadzenie, takie trochę tło do tego co ma się zdarzyc, ale nie będe tłumaczyc co autor ma na mysli ;)
Gacek mam jeszcze sporo stron nie odkrytych :) znaczy do poczytania,... :-P
liże jak pies spracowane dłonie dzikich traw
moim zdaniem te wtrącenie psuje subtelny smak Twojego utworu.
subtelnośc subtelnością, a rzeczywistosc jest obok nas , a pies liże też z radości:) wiec klimat jak najbardziej moim skromnym zdaniem
Brakuje mi motywu kocyka pod drzewem skoro tak ładnie jęczały z rozkoszy
kocyk w domyśle i to co na mim też :) toż to nie kamasutra :-P

dzięki wszystkim za poczytanie i pochlebne zdanie :-D
Awatar użytkownika
Boob
Posty: 1864
Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
Lokalizacja: opolszczyzna
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times
Kontakt:

kandyzowane myśli

Post autor: Boob »

lilak :-)
wyciągasz błędne wnioski z mojego postu.Ja nie napisałem, że w Twoim utworze nie ma klimatu a jedynie to, że zacytowany przeze mnie wers mógłyby być pominięty a utwór nie straciłby nic na przekazie i wartości.
a tergo.
lilak

Post autor: lilak »

Boob pisze:wyciągasz błędne wnioski z mojego postu.
Hehe Boob , ja tam nic nie wyciągałam , przysięgam !!! :lol: a tak poważnie , pomysle o tym psie i lizaniu :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości