Projekcja komplamentarna
Moderator: Gacek
Projekcja komplamentarna
drzewa umierają stojąc
ja zaczynam na kolanach bez wdzięku
i atencji przynależnej tej chwili
spójrzcie na bladą twarz i podkrążone oczy
bestia mogłaby brać przykład
na dziś i na jutro
elka powiedziałaby - dobrze ci tak
przecież masz unieruchomione stawy
dzwony bijące na trwogę malują obrazy zdziczenia
na początku delikatnie później do wyczerpania
bim bom! bim bom! bim bom!
wkrótce będzie ave maryja i kaput
serce dzwonu pęknie na widok
rozdrażnienie nie jest naturalne - nie jest nawet półśmiercią
jest zlodowaceniem uczuć psychozą która ogarnia
spina myśli nie pozwalając odejść w poszukiwaniu percepcji
odchodzę schodami w dół
w stronę przyjścia
ja zaczynam na kolanach bez wdzięku
i atencji przynależnej tej chwili
spójrzcie na bladą twarz i podkrążone oczy
bestia mogłaby brać przykład
na dziś i na jutro
elka powiedziałaby - dobrze ci tak
przecież masz unieruchomione stawy
dzwony bijące na trwogę malują obrazy zdziczenia
na początku delikatnie później do wyczerpania
bim bom! bim bom! bim bom!
wkrótce będzie ave maryja i kaput
serce dzwonu pęknie na widok
rozdrażnienie nie jest naturalne - nie jest nawet półśmiercią
jest zlodowaceniem uczuć psychozą która ogarnia
spina myśli nie pozwalając odejść w poszukiwaniu percepcji
odchodzę schodami w dół
w stronę przyjścia
- Boob
- Posty: 1864
- Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
- Lokalizacja: opolszczyzna
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
- Kontakt:
Projekcja komplamentrana
witaj
milkar
Utwór z gatunku "psychologicznego" (tytuł również na to wskazuje) pointa jest niejednoznaczana autor zostawił miejsce na interpretację, mnie nasuwa się pytanie
dokąd prowadzi przejście czy do paranoi
Ciekawy wiersz. Podoba mi się. Jestam na tak.
Pozdrawiam serdecznie.
milkar
Utwór z gatunku "psychologicznego" (tytuł również na to wskazuje) pointa jest niejednoznaczana autor zostawił miejsce na interpretację, mnie nasuwa się pytanie
dokąd prowadzi przejście czy do paranoi
Ciekawy wiersz. Podoba mi się. Jestam na tak.
Pozdrawiam serdecznie.

a tergo.
niejednoznaczność zaplanowana- co człowiek to zagadka...czy znam odpowiedż? - odpowiem :częściowo lub jednostkowo tak , ale nie jako trwała zasada i nie chciałbym być wyrocznią. Bardzo istotna jest pointa na którą znam odpowiedx bo zawarłem ją w w 2ch ostatnich wersach- to czeka każdego człowieka i nie mozna sie wykupićBoob pisze:pointa jest niejednoznaczana autor zostawił miejsce na inerpretację, mnie nasuwa się pytanie
dokąd prowadzi przejście czy do paranoi
pzdr.milkar
nie podoboba mi się to 'spójrzcie' w drugiej zwrotce, jakby peel dopraszał się o użalanie nad nim, a to bez względu na okoliczności takie żałosne jest, zmieniłabym
blada twarz i podkrążone oczy
bestia mogłaby brać ze mnie przykład
na dziś i na jutro
elka powiedziałaby - dobrze ci tak
przecież masz unieruchomione stawy
kaput też jest brzydkie, usypana ziemia, szumiace nad głową wierzby, gromnica na czole, o złocistych chryzantemach nie wspomnę, bo są bardziej oklepane od jesionki, może dlatego przydałby się tam tak dla odmiany czerwony goździk
w butonierce :P)
blada twarz i podkrążone oczy
bestia mogłaby brać ze mnie przykład
na dziś i na jutro
elka powiedziałaby - dobrze ci tak
przecież masz unieruchomione stawy
kaput też jest brzydkie, usypana ziemia, szumiace nad głową wierzby, gromnica na czole, o złocistych chryzantemach nie wspomnę, bo są bardziej oklepane od jesionki, może dlatego przydałby się tam tak dla odmiany czerwony goździk
w butonierce :P)
też mi się nie podoba to "kaput" - nie przypiął ni przyłatał , nie mówiąc już ze wiersz trochę przegadałeś, oprócz drzew ponoć jeszcze konie umierają stojąc
to sobie poużywałam , chcesz to skorzystaj , nie to nie , ale moim zdaniem wiersz by zayskał
wiersz zaczęłabym od tego wersumilkar pisze:zaczynam na kolanach bez wdzięku
i atencji przynależnej tej chwili
może zamiast spójrzcie - było by lepiej mam bladą twarz ..itd...milkar pisze:spójrzcie na bladą twarz i podkrążone oczy
ten wtręd tez jakiś taki wykładający kawe na ławe...może by tak z niego zrezygnować?...milkar pisze:rozdrażnienie nie jest naturalne - nie jest nawet półśmiercią
jest zlodowaceniem uczuć psychozą która ogarnia
spina myśli nie pozwalając odejść w poszukiwaniu percepcji
to sobie poużywałam , chcesz to skorzystaj , nie to nie , ale moim zdaniem wiersz by zayskał

an13- co dla jednego brzydkie - drugiemu może się podobać- zostawię tak jak jest
Projekcja komplementarna — projekcja cechy nie posiadanej przez siebie przy świadomości własnej cechy prowadzącej do projekcji.
Przykład. Osoba przestraszona postrzega innych jako groźnych lub osoba uległa spostrzega innych jako dominujących
pozdrawiam i dziękuję wszystkim za komentarze- nawet negatywne sa dla mnie miłe bo na przyszłość dają coś do myślenia- mimo że ich tu nie wykorzystam bo wiersz jest kompletny, sprawdzony i bez wad.
wg mnie uwaga ni przypiął ni przyłatał - mój koń też umiera stojąc , ale potem jak jest korzystny klimat znów staje :)lilak pisze:oprócz drzew ponoć jeszcze konie umierają stojąc
- a ja zacząłewm od tamtegolilak pisze:wiersz zaczęłabym od tego wersu
to nie jest wiersz o mnie- pamiętaj że to jest kreacja peela....a przy okazji nie jest to wiersz o dzikim zachodzie bym pisał o bladej twarzylilak pisze:może zamiast spójrzcie - było by lepiej mam bladą twarz
- święci pańscy! coooooo????lilak pisze:ten wtręd tez jakiś taki wykładający kawe na ławe
- antyczko ma być e. dla wyjaśnienia dodam że jest to termin związany z psychologią:anty-czka pisze:apomniałam zapytać o tytuł - a czy e?
Projekcja komplementarna — projekcja cechy nie posiadanej przez siebie przy świadomości własnej cechy prowadzącej do projekcji.
Przykład. Osoba przestraszona postrzega innych jako groźnych lub osoba uległa spostrzega innych jako dominujących
pozdrawiam i dziękuję wszystkim za komentarze- nawet negatywne sa dla mnie miłe bo na przyszłość dają coś do myślenia- mimo że ich tu nie wykorzystam bo wiersz jest kompletny, sprawdzony i bez wad.
z tym kaput jest okej, u bohatera mimo wszystko tli sie jeszcze poczucie humoru i dystans, mimo smutku mimo rezygnacji i mimo smiertelnej powagi.
A spojrzcie z lekka na twarz to moze byc takie troche ironiczne i zlosliwe nawet.
Ten wiersz bardziej mi sie podoba niz tamten, moz edlatego ze jest w pierwszej osobie.
A spojrzcie z lekka na twarz to moze byc takie troche ironiczne i zlosliwe nawet.
Ten wiersz bardziej mi sie podoba niz tamten, moz edlatego ze jest w pierwszej osobie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości