erekcjato życia na przekór... Pod prąd.
erekcjato życia na przekór... Pod prąd.
był jaki był - jak każdy
inny może trochę, bo
zawsze taki sam
dobrymi uczynkami nie wytapetowałby ścian
serce miał
gdzieś dążył uparcie
pod prąd
miał miły głos i dla każdego
czasu wiele Bóg mu dał
w sumie - sam.
przyjaciół słowa trawił gęstym sitem
koszule często prał
spękanymi wargami
za plecami
mydłem
szarym
Facet - który tylko przerósł szpan
paradoksalnie
i pod prąd
dla innych łatwy cel
niby tak nieosiągalny
śmieszny - głupi drań
na krześle elektrycznym
inny może trochę, bo
zawsze taki sam
dobrymi uczynkami nie wytapetowałby ścian
serce miał
gdzieś dążył uparcie
pod prąd
miał miły głos i dla każdego
czasu wiele Bóg mu dał
w sumie - sam.
przyjaciół słowa trawił gęstym sitem
koszule często prał
spękanymi wargami
za plecami
mydłem
szarym
Facet - który tylko przerósł szpan
paradoksalnie
i pod prąd
dla innych łatwy cel
niby tak nieosiągalny
śmieszny - głupi drań
na krześle elektrycznym
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości