Erotyk wieczorny

[Miranda X]

Ten lekki dotyk na krągłych biodrach
pieszczący skórę gdy twarz tak blada
to tylko trawa.

A pocałunek, co z chłodu okradł,
by już po chwili z ust mi wywietrzeć -
ruchy powietrza.

Czyja dłoń nagle bluzkę podwija
aż skórę piersi podrażnić zdoła?
?†ma wystraszona.

Nagle mrowienie ogarnia szyję,
rozlewa ciepło po całej twarzy.
Księżyc oparzył.

[ Dodano: 2008-07-14, 15:23 ]
wersja udoskonalona:

Ten lekki dotyk na krągłych biodrach
pieszczący skórę gdy twarz tak blada
to tylko trawa.

A pocałunek, co z chłodu okradł,
by już po chwili w niebo ulecieć -
ruchem powietrza

Czyją dłoń bluzki tkanina kryje?
Piersi podrażnia piórem anioła
ćma wystraszona.

Nagle mrowienie ogarnia szyję,
rozlewa ciepło po całej twarzy.
Księżyc oparzył.

[Gacek]

Miranda X :)
Zdecydowanie jestem za wersją udoskonaloną, nie rozumiem jedynie po co wklepalaś poprzednią wersję? Dla porównania?
Wydaje mi się, że autor powinien przedstawiać publiczności wersję ostateczną, a wersje nad którymi jeszcze pracuje powinien uzgadniać wśród znajomych i bliskich.

Nawet jeśli ćmę (dużąąąąąąąąąąąą), a raczej jej skrzydełka, mogę sobie wyobrazić, że to dłoń, która pod bluzką podrażnia piersi,
to księżyca ciepło, a tym bardziej oparzenie, jakoś mi tutaj nie pasuje.
To oczywiście moje odczucie.

Nagle mrowienie ogarnia szyję,
rozlewa ciepło po całej twarzy.
Księżyc oparzył.

Ogólnie rzecz ujmując - ładne to

[Miranda X]

wstawiłam wersję poprawioną bo dopiero po wstawieniu wiersza tutaj zasugerowano mi poprawki, a niestety nie mogę edytować swoich tematów... przepraszam, więcej tak nie będę:)

[anty-czka]

Â?adny ten erotyk, tak subtelnie delikatny, albo delikatnie subtelny...albo jakoś tak.
Mnie nie podobają się jedynie 'krągłe biodra' - zbyt wyeksploatowane i trawa. Ta zdecydowanie nie.

[Gacek]

przepraszam, więcej tak nie będę:)

Nie przepraszaj.
Jestem trochę upierdliwy, ale pracuję nad sobą

[Miranda X]

krągłe biodra moze i faktycznie oklepana, za to trawa jako twardy powrót do rzeczywistości wydaje mi isę być ok... ale to tylko moje autorskie odczucie, w końcu wiersze pisze się dla czytelnika.

[z tłumu]

Nagle mrowienie ogarnia szyję,
rozlewa ciepło po całej twarzy.
Księżyc oparzył.

- SUPER!


podzialalo mi na wyobraznie
zdecydowanie wersja nr 2 :)

[Miranda X]

dziękuję tez uważam ze zdecydowanie wersja nr 2