c.d. kołysanka (dla dojrzałych dzieci)
Moderator: Gacek
c.d. kołysanka (dla dojrzałych dzieci)
ÂŚpij kochanie śpij,
oczka słabe zamknij,
o zabawach śnij ,
ze mną w morskiej pianie.
Niech me usta zaśpiewają,
kołysanki treść,
niech się serce rozweseli
przy piosence tej.
ÂŚpij króliczku śpij ,
senne oczka zamknij,
o relaksie śnij
na jamajskiej plaży.
ÂŚpij kochanie śpij,
by już nadszedł sen,
niech me ciało cię utuli,
nie opuszczaj mnie.
oczka słabe zamknij,
o zabawach śnij ,
ze mną w morskiej pianie.
Niech me usta zaśpiewają,
kołysanki treść,
niech się serce rozweseli
przy piosence tej.
ÂŚpij króliczku śpij ,
senne oczka zamknij,
o relaksie śnij
na jamajskiej plaży.
ÂŚpij kochanie śpij,
by już nadszedł sen,
niech me ciało cię utuli,
nie opuszczaj mnie.
- Boob
- Posty: 1864
- Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
- Lokalizacja: opolszczyzna
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
- Kontakt:
c.d kołysanka
witaj
Kati.r
Oj, gdybyś mnie taka kolysankę zanuciła to ja napewno przy Tobie bym... oka nie zmrużył
Jest w utworze taki ładny klimacik.Pozdrawiam serdecznie. dzięka
Kati.r
Oj, gdybyś mnie taka kolysankę zanuciła to ja napewno przy Tobie bym... oka nie zmrużył


Jest w utworze taki ładny klimacik.Pozdrawiam serdecznie. dzięka

a tergo.
Katir może się mylę, ale wyczuwam pretensje w twoim glosie, że mi się nie podobało.
Po pierwsze – rzadko zdarza się tak, żeby coś podobało się wszystkim. Zresztą nie ma też takiego obowiązku.
Po drugie – nie widzę powodu, byś cokolwiek robiła dlatego, że mi coś tam... Ale tez nie znajduję takiego, by zachwycać się czymś co wydaje mi się infantylne.
Po trzecie – ta również mi się nie podoba.
Już mówię dlaczego.
Po pierwsze – rymy. Jeżeli się na nie decydujemy, powinniśmy być konsekwentni do końca. Nawet jeśli wymagałoby to od nas odrobiny więcej wysiłku.
Po drugie – rytmika. (Jak wyżej).
Po trzecie – zwroty ‘słabe oczka’ i ‘kroliczku’ w odniesieniu do mężczyzny nie wzbudzają u mnie żadnych emocji a jedynie śmieszą mnie. Uważam również, że śpiewa się kołysankę a nie jej treść.
Katir niezależnie od tego jak kto odbiera moje wypowiedzi zawsze piszę co myślę. Wcale jednak nie upieram się, że zawsze mam rację.
Spójrz na komentarze. One dobitnie pokazują, że nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba, więc się nie przejmuj.
Po pierwsze – rzadko zdarza się tak, żeby coś podobało się wszystkim. Zresztą nie ma też takiego obowiązku.
Po drugie – nie widzę powodu, byś cokolwiek robiła dlatego, że mi coś tam... Ale tez nie znajduję takiego, by zachwycać się czymś co wydaje mi się infantylne.
Po trzecie – ta również mi się nie podoba.
Już mówię dlaczego.
Po pierwsze – rymy. Jeżeli się na nie decydujemy, powinniśmy być konsekwentni do końca. Nawet jeśli wymagałoby to od nas odrobiny więcej wysiłku.
Po drugie – rytmika. (Jak wyżej).
Po trzecie – zwroty ‘słabe oczka’ i ‘kroliczku’ w odniesieniu do mężczyzny nie wzbudzają u mnie żadnych emocji a jedynie śmieszą mnie. Uważam również, że śpiewa się kołysankę a nie jej treść.
Katir niezależnie od tego jak kto odbiera moje wypowiedzi zawsze piszę co myślę. Wcale jednak nie upieram się, że zawsze mam rację.
Spójrz na komentarze. One dobitnie pokazują, że nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba, więc się nie przejmuj.

Anty-czko serce Ty moje, ja nie mam żadnych pretensji to tylko taka przekora i chęć zażartowania odnośnie mojej kołysanki . Gdybym nie przeczuwała że zamieszczenie jej spowoduje pewny oddźwięk to przecież nie zamieściłabym jej tutaj. Ja traktuje to jako zabawę i w pełni zdaję sobie sprawę że do wielkiego talentu mi daleko .
To co napisałam :"Przerobiłam kołysankę dla dzieci bo Anty-czce się nie podobało. " to żeby się wytłumaczyć po co zamieściłam kolejna kołysankę , to był pretekst żeby Was rozbawić. Nie bierz tego do serca ja lubię trochę napsocić . Mój mąż mówi że jestem czasem jak dziecko, a ja Ci mówię uśmiechnij się.
[ Dodano: 2008-08-06, 11:48 ]
Ale popatrz-króliczki się spodobały "chłopakom"
[ Dodano: 2008-08-06, 11:51 ]
Przecież faceci uwielbiają takie zwroty mięciutkie jak króliczku, kociku itd. no jak panowie czyż nie????????
To co napisałam :"Przerobiłam kołysankę dla dzieci bo Anty-czce się nie podobało. " to żeby się wytłumaczyć po co zamieściłam kolejna kołysankę , to był pretekst żeby Was rozbawić. Nie bierz tego do serca ja lubię trochę napsocić . Mój mąż mówi że jestem czasem jak dziecko, a ja Ci mówię uśmiechnij się.

[ Dodano: 2008-08-06, 11:48 ]
Ale popatrz-króliczki się spodobały "chłopakom"
[ Dodano: 2008-08-06, 11:51 ]
Przecież faceci uwielbiają takie zwroty mięciutkie jak króliczku, kociku itd. no jak panowie czyż nie????????
- Gacek
- Posty: 11359
- Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
- Lokalizacja: lubelszczyzna
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Kati.r:)Kati.r pisze:Przecież faceci uwielbiają takie zwroty mięciutkie jak króliczku, kociku itd.
Jakbyś mi powiedziała, że mam mieciutkiego jak u króliczka, czy ogonek u kocika, to bym poszedł szukać mniej romantycznej kobietki, która by mi powiedziała:
Masz ty ogon, jak ze stali
twardy, długi na sto cali...



kati, już miałam coś walnąć o tym spijaniu sobie z dzióbków
pasty do butów:P)
ale weszła koleżanka, a raczej wpadła w podskokach, bo dostała esemesa, to zapytałam od kogo, bo potem myli jej się jej poczta wychodząca z przychodzącą i przynajmniej wiem, kiedy muszę uważać, powiedziała, że od ukochanego, który przesyła milion całusków dla pani swojego serca (czyli on jej) i strasznie się obraża jeśli nie odcałuje natychmiast swojego jedynego robaczka (czyli ona jego), więc wyszło mi, że dla każdego co inne jest miłe.
a czy chłopaki to lubią, to nie wiem, bo w życiu przy zachodzącym słoneczku i więdnącym kwiatuszku nie przeszedł mi przez usta, żaden pieseczek poganiający koteczka
na chińskim talerzu
udający króliczka;P)
natomiast co do kołysanki, to jest świetna, o 4 nad ranem, jakby ktoś chciał dać popis karaoke, żeby polać jeszcze po jednym na drugą nóżkę i możnaby jeszcze ją zatańczyć
biodrami
bez słów;)
pasty do butów:P)
ale weszła koleżanka, a raczej wpadła w podskokach, bo dostała esemesa, to zapytałam od kogo, bo potem myli jej się jej poczta wychodząca z przychodzącą i przynajmniej wiem, kiedy muszę uważać, powiedziała, że od ukochanego, który przesyła milion całusków dla pani swojego serca (czyli on jej) i strasznie się obraża jeśli nie odcałuje natychmiast swojego jedynego robaczka (czyli ona jego), więc wyszło mi, że dla każdego co inne jest miłe.
a czy chłopaki to lubią, to nie wiem, bo w życiu przy zachodzącym słoneczku i więdnącym kwiatuszku nie przeszedł mi przez usta, żaden pieseczek poganiający koteczka
na chińskim talerzu
udający króliczka;P)
natomiast co do kołysanki, to jest świetna, o 4 nad ranem, jakby ktoś chciał dać popis karaoke, żeby polać jeszcze po jednym na drugą nóżkę i możnaby jeszcze ją zatańczyć
biodrami
bez słów;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości