erekcjato z torebki

ann13

erekcjato z torebki

Post autor: ann13 »

znasz się na cyklu
w czasie pełni księżyca
śpisz na golasa
i nie wychodzisz z siebie nosić gradobicia

umiesz ze mną rozmawiać na cztery różne sposoby
pożyczasz ramię
kiedy nadepną mi na odcisk
albo znowu nie mam co na siebie włożyć
rozumiesz

akademickie kwadranse dookoła bloku
w których myjesz okna na skrzyżowanie
i nie domagając się odpowiedzi na pytanie o kochaniu
nosisz twarz
jak się odwrócę dupą

klepać zdrowaśki
bo jestem z mężczyzną idealnym










































































po rozwodzie
elutka

Post autor: elutka »

dobra awersacja i całość.
Fajne
ann13

Post autor: ann13 »

zwłaszcza to wychodzisz wynieść;)
hahha, ale poprawiłam
elutka

Post autor: elutka »

a skrzyżowanie czy skrzyzowaniu? :)
ann13

Post autor: ann13 »

no tam jest dobrze, okna, które wychodza na na skrzyzowanie np. kołowej z radzymińską


albo kobiety z mężczyzną ;)
elutka

Post autor: elutka »

ok, rozumiem :)
Awatar użytkownika
Boob
Posty: 1864
Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
Lokalizacja: opolszczyzna
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Post autor: Boob »

witaj
ann ;-)
tytuł jak dla mnie zasugerował , że idealny mężczyzna ukryty w torebce to niezawodny - wibrator. :-P I takiej się spodziewałem awersacji. Twój facet po rozwodzie to idealny temat do dyskusji. pozdrawiam serdecznie
a tergo.
ann13

Post autor: ann13 »

właściwie tym razem nie chodzi o wibrator, bo on się sprawdza tylko miejcowo, torebka=kobieca natura, której nie wiadomo kto, jak i czym dogodzi, niekoniecznie będąc 'męskim ideałem' cokolwiek by to nie oznaczało
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

ten wiersz niesie w sobie
(czy to świadomie, czy też nie)
ciekawy obraz tragedii nic nie podejrzewającej kobiety będącej ofiarą rozwodnika
rozwodnik to taki specyficzny typ, który wykorzystuje swój stan cywilny, uwodząc niewiasty wmawiając im, że rozwiódł się z kobietą, którą bardzo kochał i która go zostawiła i teraz szuka prawdziwej, wartościowej kobiety (zagrywka stara jak świat)
bierze się kobietę na litość, co więcej partnerka cały czas stara mu się udowodnić, że ona jest tą właściwą, w której ulokować należy swe uczucia,
koleś ma całkiem nieźle, zimne piwo codziennie w lodówce, ciepły obiad, seks we wszystkich dostępnych wariacjach, kapcie zakładane na stopy, pieniędzy też za dużo nie wyda (zawsze może powiedzieć, że była żona zabrała mu sporą część majątku i się zraził)

pic polega na tym, że rozwody jednak następują częściej z winy małżonka niż kobiety

oczywiście związek z rozwodnikiem nie jest zbyt długi, bo
z rozwodzeniem się jest jak z zabijaniem, wątpliwości pojawiają się tylko za pierwszym razem
ann13

Post autor: ann13 »

marcinie być może, tylko twój komentarz jest nie na temat, bo tu chodzi o to, że ona pisze o facecie, że jest taki czy owaki, z położeniem nacisku na to, że drugiego takiego dobrego nie ma, i ona się bardzo z tego cieszy że z nim jest

po rozwodzie

to jej były mąż
acha, tje, własnie to (sobie) udowodniłeś
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

aha
to w takim razie, to nie jest erekcjato
bo awersacja powinna jednoznacznie kierować myśli na znaczenie odwróconego tekstu
a twoja jest wieloznaczna
bo
1) może to być mężczyzna po rozwodzie
2) może to być peelka po rozwodzie
3) mogą być już po swoim rozwodzie

i zastanawiam się, czy dopuszczalny jest wariant, że obydwoje są po rozwodzie, ale nie ze sobą
ann13

Post autor: ann13 »

znowu pudło
odwrotnie, erekcjato może mieć wiele interpretacji
ważne aby nie miało jednej
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

no to mnie teraz zaskoczyłaś
jeśli tak jest,jak mówisz, to dobrze
ale albo zawodzi mnie pamięć albo mamy do czynienia z ewolucją ere
ann13

Post autor: ann13 »

marcinie przykro mi, że po niedługim czasie już nie możesz załapać erekcjato
wieloznaczeniowość tekstu w erekcjato to podstawa

skoro wspomniałeś o ewulucji, której nie zauważyłam, mógłbys podać przykłady, że wczesniej było inaczej?
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

nie jest moim celem prowadzenie jałowych dyskusji o ere-definicji
wiosna idzie
napisz jakiś wiersz o ożywczym tchnieniu tej pory roku
i przykładowo jaki ma to wpływ na kobiety w twoim wieku
według tego, co mówili na Planete
powinnaś być właśnie w epicentrum potrzeb zmysłowych
a przecież już dotychczas twój internetowy image nie dał cię poznać ze strony
panienki nadto przejętej cnotliwym prowadzeniem się
napisz więc może erekcjato, w którym delikatnie, nie jednoznacznie
zdasz relację z tego, o czym powyżej
ann13

Post autor: ann13 »

a od kiedy ty zostałeś moim impresario, który podtyka mi tematy
pod swój rozporek?
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

rzuciłem tylko sugestię
przecież do niczego zmusić cię nie mogę

z pewnością z resztą, wcześniej, czy później napiszesz o tym
jak powiedział Maxio do Albercika (albo odwrotnie)
"natury nie da się oszukać"
ann13

Post autor: ann13 »

raczej później
o dzwonach zygmunta
w których chodzi na rurki
















do wranglera
jeśli z tą naturą to miał być pstryczek, tu znajdź sobie inny nos, bo ja się do swojej przyznaję



po pół litrze
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

i za to cię bardzo cenię
nie rozumiem, dlaczego w słowach moich doszukujesz się ironii
tak czy owak
czekam na wierszyk
ann13

Post autor: ann13 »

nie jestem masochistką i nie kręcą mnie wierszyczeczki we własnym wydaniu
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości