• Ostatnie utwory

    film


    Usiedlismy w pubie. Zamowilismy jakies bylejakie piwo. Spogladalem na ich mordy, zupelnie pozbawione entuzjazmu. Oto ludzie ktorzy maja zagrac glowne role w moim nowym filmie. Oto diamenty, ktore musze tylko subtelnie podszlifowac. Jeden z nich – Dow. Pseudonim niezrozumialy. Czlowiek niby to malo ciekawy, ale wiele odroznialo go od innych. Mocno zakrzywiony nos. wlosy absolutnie pozbawione blasku. Na pierwszy rzut oka – brak zebow. Mowil duzo. Bardzo malo do rzeczy. Drugi, Kret. Geba nawet jakby podobny do kreta. Zachowan kretow nie znam, wiec nie wiem czy pseudonim ma glebsze korzenie. Zeby i nos wystawial mocno do przodu, oczy mial prawie za glowa, zawsze skierowane wyraznie na dol by ogarnac cokolwiek poza duzym polem sufitu lub nieba. Poza tym, to wlasciwie normalny chlop. Cichy raczej.. i jak sie do niego mowilo to sprawial wrazenie jakby sporo rozumial. Fajny gosc. Wszyscy go lubili.

    Siedzieli, ze mna w tym malo symaptycznym pubie nie okazujac zupelnie zadnego entuzjazmu. Idealy. Powiedzialem: “chce byscie zagrali w moim nowym filmie”. Milczeli. Byli doskonali. Ani ich to szczegolnie nie zainteresowalo, ani tego nie wzieli na powaznie. I tez nie zastanawiali sie chyba nad tym o co chodzi w calej tej farsie. Jeden spytal: “o czym?”.

    Opowiadalem. Chwilami nawet sprawiali wrazenie, jakby zaczeli podzielac entuzjazm.. “o rybakach! Ciekawa rzecz. Wlasciwie, o wedkarzach. Ludziach ryb. Takich ktorzy usiada nad jeziorkiem, wypija, w kaloszach, powpatruja sie w milczeniu w splawik i koncza cala ta ceremonie bez puenty.”

    - przeciez my nie lowimy ryb – powiedzial Dow.

    Co za idiota. Slowo daje. Po raz ktorys tak o nim pomyslalem. Moze po raz setny. Czy ja mu karze wstawac codziennie o 5 rano i siedziec nad jeziorkiem w kaloszach przez 5 godzin? Rzecz tyczy sie filmu a nie lowienia. Chodzi o sztuke a nie o jako takie szczupaki. Durniu! Sztuka kurwa! Sztuka! No i mowie:

    - Dow! Czy Robert de Niro jest gangsterem?
    - Nie wiem.
    - A chuj z Toba!

    Kret nic nie mowil ale zdawal sie byc nieco mniej negatywnie nastawiony. Dow poprostu musial jeszcze nieco wypic.

    To i pilismy.

    Wyświetlenia: 2273  •  Komentarze: 4  •  Napisz komentarz [ Wstecz ]




  •  Wyszukiwarka
  • Zaawansowane




  •  Link do nas
  • Podziel się linkiem do naszej strony . Użyj poniższego kodu HTML:




  •  Najnowsi użytkownicy


  • Jest 263 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 263 gości

    Zarejestrowani użytkownicy: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


  •  Statystyki
  • Podsumowanie
    Liczba postów: 114276
    Liczba tematów: 13158
    Liczba ogłoszenń 4
    Liczba przyklejonych: 148
    Liczba załączników 97

    Tematów dziennie: 2
    Postów dziennie: 16
    Użytkownicy dziennie: 0
    Tematów na usera: 77
    Postów na usera: 672
    Postów na wątek: 9

    Liczba użytkowników: 170
    Ostatnio zarejestrowany użytkownik: riceburner

  •  Ankiety
  • W którym okresie żyło ci się najlepiej?

    1944–1954

    14%
    1955–1964

    Brak głosów
    1965-1974

    Brak głosów
    1975-1984

    Brak głosów
    1985-1994

    43%
    1995.-2004

    Brak głosów
    2005-2014

    Brak głosów
    2015-2024

    43%

    Liczba głosów : 7

    Wyświetl temat


  •  Clock