• Ostatnie utwory

    Świadomość


    Śmierć może nie jest niczym strasznym, ponieważ umieramy całe życie, zatem koniec życia jest nie końcem życia tylko końcem śmierci ,która w nas dojrzewa od urodzenia
    Ważne jest nie to co żyjący sądzą o umierających wciąż dookoła ludziach lecz co sądzi sam umierający
    Kultura zachodu preferuje przede wszystkim filozofię strachu przed końcem życia, tragizuje, dramatyzuje koniec życia ze strachu przed ewentualną karą lub nieznanym
    Kultury wschodnie nie demonizują faktu śmierci samej z powodu innych przesłań i religii ,które zmieniają spojrzenie na koniec jako nie na koniec a zadaje się etap tylko w rozwoju świadomości i drodze do osiągnięcia oświecenia ,życia wiecznego ,nirwany czy innych stanów oznaczających koniec rzeczywisty lecz nie życia, tylko nauki, cierpień ,doświadczeń ..Kontynuacja następuje lub może nastąpić zanim osiągnięte zostanie oświecenie
    Śmierć poza wykładnią końca powinna zawierać nie tylko ewentualną pociechę w ostatniej godzinie tak dla umierającego jak i członków jego rodziny, ale przez całe życie człowiek powinien zdobywać doświadczenie, które pozwoliłoby mu
    -umrzeć godnie bez strachu
    -być przygotowanym i być świadomym tego co po drugiej stronie opierając się na dostępnej wiedzy lub (i) na doświadczeniach swoich a także na doświadczeniach tych, którzy powrócili ze stanu n. p. śmierci klinicznej, badaczy tego zjawiska, oraz wszystkich dostępnych mu religii ze szczególnym uwzględnieniem tych, które kładą największy nacisk na naukę życia po śmierci lub wręcz na instruktaż umierania, z którym powinna być także zaznajomiona rodzina, otoczenie umierającego.
    -religie, nauka w tym filozofia powinny prowadzić działania zmierzające do połączenia i wykorzystania wzajemnie posiadanych informacji wszystkich cywilizacji, religii i filozofii by chociaż na koniec XXI wieku móc określić autorytatywnie i bezdyskusyjnie czym jest śmierć: końcem czy początkiem? Jeśli końcem to czy zaiste nieodwracalnym?
    Jeśli zaś początkiem to jakim.Z czym się wiąże dalsze istnienie niematerialne świadomości z jakimi zagrożeniami borykać musi się owa świadomość.Co składa się na świadomość, od czego jest zależna jak zaznać spokoju jak usunąć potencjalne zagrożenia czy są one obiektywne czy subiektywne nierozerwalnie z ową świadomością i tylko z nią związane? Czy podlegamy ocenie przez samych siebie chętnie lub wbrew swej chęci oceny w skutek wychowania czy religii czy ocena jest uzależniona od wiedzy czy zasobu pozytywnych działań świadomości w człowieku, czy podlegamy ocenie przez istoty zarządzające pośmiertnym wymiarem sprawiedliwości .Czy jest on w nas samych .Jeśli jest tak, że my decydujemy to czy są one zależne od nas samych czy niezależne od nas właśnie?

    Wyświetlenia: 2273  •  Komentarze: 3  •  Napisz komentarz [ Wstecz ]




  •  Wyszukiwarka
  • Zaawansowane




  •  Link do nas
  • Podziel się linkiem do naszej strony . Użyj poniższego kodu HTML:




  •  Najnowsi użytkownicy


  • Jest 328 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 1 ukryty i 327 gości

    Zarejestrowani użytkownicy: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


  •  Statystyki
  • Podsumowanie
    Liczba postów: 114214
    Liczba tematów: 13146
    Liczba ogłoszenń 4
    Liczba przyklejonych: 139
    Liczba załączników 97

    Tematów dziennie: 2
    Postów dziennie: 16
    Użytkownicy dziennie: 0
    Tematów na usera: 78
    Postów na usera: 676
    Postów na wątek: 9

    Liczba użytkowników: 169
    Ostatnio zarejestrowany użytkownik: zeedyssy

  •  Ankiety
  • W którym okresie żyło ci się najlepiej?

    1944–1954

    14%
    1955–1964

    Brak głosów
    1965-1974

    Brak głosów
    1975-1984

    Brak głosów
    1985-1994

    43%
    1995.-2004

    Brak głosów
    2005-2014

    Brak głosów
    2015-2024

    43%

    Liczba głosów : 7

    Wyświetl temat


  •  Clock