Dotarłem tutaj kiedyś
nie wiem z jakiej przyczyny
a zegar wciąż odlicza
minuty i godziny.
Mózg mi jak bomba tyka
punktując możliwości
czuję się nagi w bólu
drążącym mi wnętrzności.
Kto mnie tak długo trzyma
w tym stanie niepewności
czy ciągle sam tu będę
zupełnie bez radości.
Każda minuta
trwa już jak rok
lecz czekam cierpliwie
na sekcję zwłok.
Erekcjato chwili
- kobietobot
- Posty: 442
- Rejestracja: 2009-07-31, 20:47
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości