do ukochanej niestety nie znanej

[wozeczek]

Motylem jestes, wyobrazni mojej łąki przemierzasz,
skrzydeł Twoich miękki dotyk powietrze znaczy zapachem lata,
myśli moich i pragnień las posypujesz pyłem złotym
Taniec Twój nieboskłon upiększa radością,
chmury ciemne rozjaśnia blaskiem ciepłym...











Ale dlaczego, ciągle się mnie czepiasz, jak jakaś jędza...?

[ann13]

wozeczek, dobrze, ze dodałes ten wers na końcu, bo myslałam, ze sie przesłodze ;)

[cebreiro]

to że nie jest to erekcjato wiesz już?
poczytaj sobie definicję,
ale ładny tekst,
brakuje takich tekstów w ere