/a jeżeli już hormony to raczej testosteron;
chyba, że nie chodzi o pożądanie a jedynie o babski teatrzyk duszyczkowy, to wtedy pewnie faktycznie estrogeny/
phi
:)
miałam raczej na myśli zegar biologiczny stąd estrogen
poza tym jestem babskim typem wysokotestosteronowym więc prowokacja w tytule bynajmniej żartem nie jest
:)
acha, tak w kontekście naszej dyskusji o ZAPISANYM już wierszu, kiedy mi wyjdzie taka liryka, to zawszeć się asekuruję, i tu JAJA (dwu- albo i trzyznaczeniowo) są sprawdzonym sposobem;)