rozpostarte ramiona
witały jak kiedyś
te same oczy
wypełnione śmiechem
jednak to coś
coś jednak się zmieniło
takie ulotnie
nieodgadnione lecz było
mimo lat rozłąki
przeżytych bez syna
znał go na wylot
tego się nie zapomina
kiedyś jednak
przeżył coś podobnego
wracało teraz
wspomnienie sprzed lat
sprężył się
był gotowy na wszystko
zabolał kciuk
jakby odbezpieczał broń
niepotrzebnie
twarz syna zmieniała się
coś odleciało
wyglądał jak przed laty
gdy stał przed nim
obesrany
Erekcjato lękliwe
mi kiedys kolega tez opowiadal taka anegdotke o jego tacie co byl bylym wuefista. no i zeby pokazac temu mojemu koledze czyli synowi jak sie podciagac na drazku zlapal za drazek i tak sie napiol ze walnol baka z przebitka. zawsze sie podsmichuje jak se przypomne ta anegdotke.
poznaj stachu po zapachu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości