nie chcę być książką, ani e-bookiem
z wyborem pociech i afirmacji -
na tyle wartą, ile wyszukasz
dla siebie… ze mnie… spomiędzy spacji.
a potem pójdziesz we własne sprawy,
ważne terminy, problemy, kwestie…
dopiszę sobie niechcianą puentę,
że wrócisz, gdy się spieprzy coś jeszcze,
szukając znowu w otwartej księdze
kogoś, kto zawsze wyciągnie rękę.
nie chcę być książką. ja też chcę czytać
troskę i pamięć. karmiąc egoizm.
wracam jak zawsze - do pamiętnika,
który mieć serce bardzo się boi,
zatem zamyka stronice z hukiem,
nie chcąc być książką, ani e-bookiem.
krótka rzecz o czytelnictwie
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości