latem zawsze rozbudzałeś we mnie marzenia
myśli zaplątane w karmazynowym horyzoncie
malowały wyobraźnią twój wizerunek
widziałam przejmujący blask twoich oczu
z których czytałam najskrytsze twoje tajemnice
tak ja też chciałam być szczęśliwa
i nagle zjawiasz się u mych drzwi
z wiatrem w rozwichrzonej czuprynie
ofiarując mi swoje gorące serce
do przeszczepu
letnie erekcjato
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości