borowik, podróżować w sensie po świecie czy po polsce?
wypodróżowałam się już z meksykiem włącznie, z pozycji uprzywilejowanego turysty z wypasionym portfelem wygląda to całkiem nieźle ;)
no cóż, nigdzie w polsce, na zadupiu, bo tylko one mnie interesują nie znajdę takiej pracy jaką mam w warszawie
w renesansowym kiblu trzaskowskiego:P
w centrum, z tego co wiem robi park narodowy, czyli betonozę obsadzoną drzewkami z niemiec, ze strefami relaksu, w postaci skrzynek po warzywach, ale ludziom bardzo się to podoba, że trzymają swoje wypasione autka w garażach i zabijają się na hulajnogach :)
jakbyś słuchał maciaka, to byś wiedział:P
mogę ci polecić fajne miejsce na rodzinny obiad lub kolację, jeśli jeszcze nic nie macie zaplanowane
https://elektrowniapowisle.com/