a ja żyję sobie
na kredyt zewnętrznego spostrzeżenia
prostym spojrzeniem uchwytując
otoczenie rzeczy
aż po gwiazd stałych świat najdalszy
i w wątpieniu się pogrążam
czy aby wszystko to
nie jest tylko złudzeniem
świąteczne dyrdymały
Moderator: Margot
-
olga
watpienie tam byc musi i to iscie sceptyckie watpienie, ktore jest celem ale zdaje sie byc nieuchwytne, jak ponizszy, niemalze wzorzec:
[...] Celem sceptyka jest niezakłócony spokój wobec przypuszczeń, a wobec rzeczy mu narzuconych umiarkowane ich doznawanie. Niektórzy zaś z poważnych sceptyków dodali tu jeszcze powściągliwość w wyrokowaniu o rzeczach, stanowiących przedmiot poszukiwań.
[Sekstus Empiryk, Zarysy Pirrońskie, Akme 1998, s. 20].
[...] Celem sceptyka jest niezakłócony spokój wobec przypuszczeń, a wobec rzeczy mu narzuconych umiarkowane ich doznawanie. Niektórzy zaś z poważnych sceptyków dodali tu jeszcze powściągliwość w wyrokowaniu o rzeczach, stanowiących przedmiot poszukiwań.
[Sekstus Empiryk, Zarysy Pirrońskie, Akme 1998, s. 20].
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości