erekcjato dylematu
erekcjato dylematu
-Kochanie wyjeżdżam.
-Gdzie?
-Do Bolesławca.
-Po co?
-Zebrać informacje.
-O czym?
-O Bolesławcu przecież
-Na cholerę ci informacje o Bolesławcu.
-No konkurs jest, rety...
-A nie możesz tych informacji zebrać w necie?
-Nie mogę, bo fobiak już o wszystkim z netu napisał.
-No to skoro napisał, to wyślij fobiaka.
-Nie rozumiem
-Ehhh...No a czyja to wina, że już nie ma o czym pisać? Twoja?
-No nie. Fobiaka! Ale on mówił, abym ja pojechała.
-A jak ja ci mówiłem, abyś zrobiła zakupy, to zrobiłaś?
-Nie
-No więc nie widzę powodu, abyś go posłuchała.
-Yhmm. To nie ma rady. Może wena nadejdzie.
Tak czy owak,trzeba siąść i napisać do ann
wiadomość z prośbą o zawieszenie
fobiaka w konkursie
-Gdzie?
-Do Bolesławca.
-Po co?
-Zebrać informacje.
-O czym?
-O Bolesławcu przecież
-Na cholerę ci informacje o Bolesławcu.
-No konkurs jest, rety...
-A nie możesz tych informacji zebrać w necie?
-Nie mogę, bo fobiak już o wszystkim z netu napisał.
-No to skoro napisał, to wyślij fobiaka.
-Nie rozumiem
-Ehhh...No a czyja to wina, że już nie ma o czym pisać? Twoja?
-No nie. Fobiaka! Ale on mówił, abym ja pojechała.
-A jak ja ci mówiłem, abyś zrobiła zakupy, to zrobiłaś?
-Nie
-No więc nie widzę powodu, abyś go posłuchała.
-Yhmm. To nie ma rady. Może wena nadejdzie.
Tak czy owak,trzeba siąść i napisać do ann
wiadomość z prośbą o zawieszenie
fobiaka w konkursie
- haiel selassie
- Posty: 210
- Rejestracja: 2007-08-07, 00:17
- Lokalizacja: poland
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości