erekcjato perfidne

tutaj przeprowadzane sa konkursy, publikacje konkursowe wklejamy tutaj
ann13

erekcjato perfidne

Post autor: ann13 »

och jak ja bardzo lubię
tak poobracac zmyslnie słowem
w kółko macieja a póżniej graniastym
lub chociaz tylko dokładnie ogolonym
bo na gładż przyszła moda tak jak na sukces
w żółtych kaloszach z afryki

poleciec nadmorskim skrótem
potem górnolotnym cudzym słowem
żeby na koniec dobrze skończyc
na jakiejś obwodnicy z sąsiadem

w międzyczasie się wtracic
niezaproszonym skojarzeniem
a przekładając palcami włosy
ze wschodu na dziki zachód
poowijać litery w bawełnę
tworząc z nich zdania złożone
wieloznacznością naznaczone
zostając niekwestionowaną mistrzynią

























w wyłudzaniu kredytów
lenaar

Post autor: lenaar »

ann, podoba mi sie to erekcjato, moim zdaniem czytelnie zbudowany przekaz, mimo 'zakrecenia' o ktorym piszesz;), zakonczenie wg mnie pasuje idealnie,
usmiecham sie teraz, kiedy mam odslonieta zmiane sensu w tekscie, cos jest na rzeczy - trzeba sie nagimnastykowac i na ladne oczy zaden bank kredytu nie da:) poza tym ladna dwuznacznosc, zaufanie na kredyt, a raczej jego wyludzenie - jakze czesto rozrzutnie potrafimy obdarzyc kogos zaufaniem, a pozniej cierpiec zazwyczaj
mam wrazenie ze to kolejne z twoich lepszych erekcjat, w moim odbiorze oczywiscie
;)
ann13

Post autor: ann13 »

lenuś powiem po prostu
dziekuję:)
gdybym nie była taka niecierpliwa, i poczekała jeszcze do jutra coś poprawiajac, zeby bardziej zbilizyć tresc do finału, pewnie byłoby lepsze;), a tak moim zdaniem troche tylko szkielet mi wyszedł czegos, co mogłoby byc naprawdę fajne, i to przypadkiem, bez zastanowienia, bo tak potrafią wpasc tylko najlepsze pomysły :)

ale ojj tam:))) jak nastepne zawale, to kolejne będzie gites majonez, równowaga w przyrodzie byc musi, tak jak troche płaczliwego jazzu w zadymionym barze, choćby po to, by moc oprzec głowe o przedramię

od swiecznika
i tym optymistycznym jakze reumatycznym akcentem zakończe:) dzieki
bez bajeru

Post autor: bez bajeru »

że, się wyrażę choć nie na aktualny temat
tylko bo mi leżysz

pytasz o erekcję potem uzasadniasz
niekiedy (co lubię) każąc się całować tam gdzie masz ochotę
tylko zastanawiam się dokąd biegniesz i nie wiem
Ty już prawie wiesz, bo mi ostatnim powiedziałaś
i też myślę, że może warto, żeby było pamiętliwie i spójnie
zregresować się głębiej, by przejść po kolei metamorfozy
a wiem, że masz to wszystko cały czas w sobie
i może nawet przyjemnie byłoby raz jeszcze pobiegać
za dinozaurami na bosaka hmm.

Chociaż oczywiście! jedyne, co warto to pieprzyć warto, bo
mimo nierzadkich przegięć trafiasz do mnie dobrze, bardzo,
a czasem, gdy doskonale to tak bez mydła i bez stawiania
kropki nad my mam chęć

Pozostałym,
bo nie wiem czy jeszcze będę się tu werbalnie wyrażał
wielkie thx za wyrazy wtedy, gdy się wyrażacie
i wtedy, gdy wiecie po co do innych.

Ochotę mam jeszcze zajebać egokretynom pogrubioną czcionką,
ale każdy ma swoje przyjemności więc


enjoy yourself! :)
olga

Post autor: olga »

8-) mnie sie strasznie podobaja te zolte kalosze z afryki.
ann13

Post autor: ann13 »

on, zaskoczyłeś mnie az tak , ze zaniemówiłam, co jak doskonale wiesz, jest u mnie zjawiskowe, bo mogę nawet bez przerwy na duże sniadanie zakończone pocałunkiem, dopóki się nie skończę ściskajac biodra:)
oglednie ujmujac te kropkę moja szklana kulka w oku dawno już zobaczyła linię z napisem start, a ze ja szybka jestem w ruchach nie tylko tych najbardziej pożadanych, czyli donoszących ziemniaki do pomidorowej

to zwolnię i poczekam na Ciebie:),

nawet jak będziesz szedł szurajac noga bijąc agatę na głowkę skacząc w trakcie dla urozmaicenia z wysokiego słupka telegraficznego.
na tym zakrecie z szeroko otwartymi żeby móc jeszcze lepiej zobaczyć
czy dobrze trafiłam i własnie do tego

pana donalda, ale nie tuska tylko mc:)

[ Dodano: 2006-09-23, 17:48 ]
dodam, ze bedę wtedy zuła namiętnie orbit, albo cynamonową moją ulubiona, bo przeciez mamy się całować na przystanku 512, w światłach reflektorów nadjezdżającej smieciarki koniecznie, zeby jeszcze bardziej wzmocnic efekt cieplarniany ;) wprowadzajac równoczesnie taką małą nutkę reumatyzmu, ale moze bez klucza wiolinowego , pomiedzy te nasze usta, a brzeg pucharu z lodami liona (pokruszone orzeszki są miau, zwłaszcza jesli dziadek ma wychodne i nie patrzy jednym okiem )
heh, no dobra , wróciłam, bo najpierw to mnie zatkało, i musiałam jeden głębszy wziac
oddech:) :mrgreen:
cmok, za to powyzsze, szczerze wyznam, ze nie spodziwałam się Ciebie własnie tutaj:)
olga

Post autor: olga »

8-) czyzby wasza zielonosc tutaj zawitala?
ann13

Post autor: ann13 »

hahha, olga, no tak jakby :mrgreen:
koniecznie chce mi patelnię wcisnac ( teflonową), to wykorzystuje kazdy moment, bo po co coś tracic, jesli mozna to mieć :)
wre...
Posty: 1031
Rejestracja: 2006-08-15, 23:24
Kontakt:

Post autor: wre... »

a kto to jest zielonosc? :-P , bo ja ciekawa jestem...
a ty ann trajkotalas, ze nic dziwnego ze az zzielenial :-P ...
no ja ledwo nadazylam za tym komentarzem :-P
a co do erkcjato...mysle, ze dzielnie zniesiesz krytyke( i sie nie obrazisz)
zwlaszcza teraz :-P , wiec powiem tak...
to jest trzecie z kolei erekcjato (nie tylko twoje), ktore po przeczytaniu moze sie bardzo spodobac, wlasnie przez to, ze zaskoczenie "idelanie" pasuje do tekstu...(wiec zachwyca)
ale erekcjato ma to do siebie, ze zaskoczenie nie powinno idealnie pasowac...
dlatego to niestety moim zdaniem nie jest erekcjato, chociaz tez sie nim zachwycilam :-P ...
ono ann w zaden sposob nie odwraca znaczenia wiersza, jedynie trafnie wstrzelilas sie w to, jak peelka najlepiej moglaby wykorzystac swoje umiejetnosci...
to erekcjato (i te o ktorych wspomnialam wczesniej) moga uchodzic za erekcjato tylko w kregu osob, ktore znaja autora...
bo to raczej autor zaskoczyl odmiennoscia swojego zaskoczenia :-P lub wlasnie idealna "trafnoscia" , niz odwroceniem znaczenia tekstu...
ale majac takich fanow ann, mysle ze to jest drobiazdzek :-P , ktory cie nie urazi ani sie nim nie przejmiesz, zeby popasc w stan depresji :-P
ann13

Post autor: ann13 »

hah wre, Twoja krytyka nigdy mnie nie urazi i nie obrazi, zwyczajnie dlatego, ze jest madra i przemyslana, wyciagasz logiczne wnioski, które podajesz w sposób tylko właściwy dla Ciebie, subtelny i delikatny, mówiac wszystko co masz, i co Tobie nie pasuje do mnie docierając bez mydła, ze aż zacytuje powyższego pana.
właściwie TY nie krytykujesz, TY rozmawiasz o wierszyku delikatnie podsuwajac pod zakatarzony nos własne sugestie, i poprawki trafiając moim zdaniem bez pudła we wszystkie słabe punkty
i omijając mój najczulszy g :)
ale nakadziłam, hahhaha, az okno otworzę
jak się nad tym zastanowiłam (zakończeniem), masz rację, ale ja juz głupieje, bo tak zle, tak niedobrze :mrgreen:

chyba musze jakiś złoty środek znalezc
zafunduję sobie koronkę na jedynke :mrgreen:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości